Protesty w Egipcie. 60 osób rannych, 1 osoba nie żyje

Protesty w Egipcie. 60 osób rannych, 1 osoba nie żyje

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot.sxc.
25 listopada podczas zamieszek w egipskim mieście Damanhur doszło do ataku na siedzibę Bractwa Muzułmańskiego. W wyniku starć zginęła 1 osoba, a rannych zostało 60 członków ugrupowania.
Zmarłym jest 15-letni członek Bractwa, Islam Fathi. "Islam Fathi Masoud został męczennikiem, a 60 innych zostało rannych w wyniku ataku na siedzibę Bractwa Muzułmańskiego. Podczas ataku nie zaobserwowano żadnych sił policyjnych w okolicy" - napisała na swoim profilu na Facebooku partia Wolność i Sprawiedliwość będącą mocno powiązana z Bractwem Muzułmańskim.

Dzień wcześniej podczas starć między zwolennikami a przeciwnikami Bractwa Muzułmańskiego poszkodowanych zostało 26 osób. Walki toczyły się bez jakiejkolwiek obecności sił bezpieczeństwa. W walkach używano kamieni, koktajli Mołotowa oraz gumowych pałek policyjnych.

Protesty, które trwają w Egipcie są odpowiedzią na dekret prezydenta Mohameda Morsiego, w którym polityk zawarł prerogatywę o braku możliwości uchylenia jego rozporządzeń.

Dotychczas miejscowość Damanhur uważana była za "twierdzę" Bractwa Muzułmańskiego.

english.ahram.org.eg, ml