Papież Benedykt XVI, który 28 lutego ustąpi ze stanowiska, podczas ostatniej audiencji generalnej w Watykanie tłumaczył, że "kochać Kościół to znaczy mieć odwagę dokonywać trudnych wyborów, cierpieć, podejmować decyzje, które są korzystne dla Kościoła". W audiencji generalnej wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy osób.
Papież wspominał, że osiem lat temu, gdy konklawe wskazało go jako następcę Jana Pawła II, prosił Boga o pomoc. - I Bóg mi towarzyszył, czułem jego obecność każdego dnia - podkreślił Benedykt XVI.
Ustępujący papież porównał Kościół do łodzi, która płynie przez wzburzone morze. - Bóg nie pozwoli jej zatonąć - zapewnił.
Mówiąc o przyczynach swojej abdykacji podkreślił, że "w ostatnich miesiącach czuł, że opuszczają go siły". - Poprosiłem Boga, aby pomógł mi dokonać właściwego wyboru - takiego, który służyłby Kościołowi - dodał. Zapewnił przy tym, że jego decyzja "nie oznacza zejścia z krzyża".
arb, CNN.com
Ustępujący papież porównał Kościół do łodzi, która płynie przez wzburzone morze. - Bóg nie pozwoli jej zatonąć - zapewnił.
Mówiąc o przyczynach swojej abdykacji podkreślił, że "w ostatnich miesiącach czuł, że opuszczają go siły". - Poprosiłem Boga, aby pomógł mi dokonać właściwego wyboru - takiego, który służyłby Kościołowi - dodał. Zapewnił przy tym, że jego decyzja "nie oznacza zejścia z krzyża".
arb, CNN.com