Mieszkańcy Chorwacji od kilkunastu dni zastanawiają się co jest przyczyną tajemniczych zjawisk, które nawiedziły całe terytorium kraju. W kilku miejscach państwa w ziemi utworzyły się wyrwy, które być może jak ta w USA, która pochłonęła sypialnię Jeffa Busha razem z właścicielem, są lejami krasowymi.
Pierwsze wieści o niebezpiecznych zapadliskach dobiegły z miejscowości Drnisz w Dalmacji ponad tydzień temu. To tam zauważono blisko 100 głębokich otworów o szerokości od 50 do 70 metrów.
Kolejna dziura została zauważona na północy kraju w kurorcie Lovran. Ziemia zapadła się tam na historycznej promenadzie im. Marszałka Josipa Broz Tity. Do zapadliska wpadł mężczyzna, jednak udało się go uratować.
W Selnicy, również na północy kraju w powstałej wyrwie odnaleziono ciało mężczyzny. Jak poinformowały lokalne media, był to pracownik pogotowia energetycznego, który w okolicy naprawiał przerwaną linię. Świadkowie mówią, że w ciągu kilku sekund "połknęła go" ziemia.
Policja stara się wyjaśnić sprawę i odnaleźć przyczynę takiego zjawiska. 3 marca kolejną wyrwę odkryto w miejscowości Poljica Podbablje.
Onet.pl, ml
Kolejna dziura została zauważona na północy kraju w kurorcie Lovran. Ziemia zapadła się tam na historycznej promenadzie im. Marszałka Josipa Broz Tity. Do zapadliska wpadł mężczyzna, jednak udało się go uratować.
W Selnicy, również na północy kraju w powstałej wyrwie odnaleziono ciało mężczyzny. Jak poinformowały lokalne media, był to pracownik pogotowia energetycznego, który w okolicy naprawiał przerwaną linię. Świadkowie mówią, że w ciągu kilku sekund "połknęła go" ziemia.
Policja stara się wyjaśnić sprawę i odnaleźć przyczynę takiego zjawiska. 3 marca kolejną wyrwę odkryto w miejscowości Poljica Podbablje.
Onet.pl, ml