Co słyszą Polacy w niemieckich domach starców? "Polska świnio!"

Co słyszą Polacy w niemieckich domach starców? "Polska świnio!"

Dodano:   /  Zmieniono: 
W niemieckich domach opieki społecznej kwitnie ksenofobia (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Jedna trzecia pracowników niemieckich domów spokojnej starości to obcokrajowcy, którzy muszą znosić zabarwione nacjonalizmem epitety swoich podopiecznych. Deutsche Welle opisujące sprawę (cytowane przez TOK FM) przytacza takie określenia jak "Polska świnio", "ruska k...o", "gów... Turku".
86-letni rencista Walter G., który trafił do domu starców z powodu demencji, słysząc wschodni akcent swojej opiekunki zaczął krzyczeć, że "powinna trafić do komory gazowej". - Trzeba się nauczyć zamykać uszy, inaczej nie można pracować w tej branży - przyznaje Safiyue Erguen, prowadząca służbę opiekuńczą specjalizującą się w obsłudze środowiska tureckich imigrantów. Erguen opowiada, że jedna z seniorek zadzwoniła po policję, kiedy przyszła do niej Turczynka-pracownica opieki społecznej w chuście na głowie. Inna skarżyła się, że czarnoskóra opiekunka "pobrudzi rzeczy w jej domu".

arb, Deutsche Welle, TOK FM