Egipcjanie muszą poczekać na nowego prezydenta

Egipcjanie muszą poczekać na nowego prezydenta

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rośnie liczba ofiar starć w Egipcie (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Wybory parlamentarne w Egipcie odbędą się najprawdopodobniej w lutym 2014 r.
Tymczasowy prezydent Egiptu Adli Mansur oświadczył, iż najpierw trzeba przygotować i poddać pod głosowanie w referendum poprawki do konstytucji. Miałoby się ono odbyć za 5 miesięcy. Dwa miesiące po referendum Egipcjanie mieliby wziąć udział w wyborach do parlamentu. Plan polityczny dla Egiptu zakłada, iż nowy parlament miałby ogłosić wybory prezydenckie.

W ostatnich zamieszkach w Egipcie zginęło ponad 50 osób.

Przewrót w Egipcie

3 lipca egipska armia obaliła prezydenta Muhammada Mursiego i tymczasowo przejęła władzę. Głównodowodzący egipską armią Abdul Fatah Khalil al-Sisi oświadczył, że prezydent Mursi "nie chciał wysłuchać narodu" i został zastąpiony przez tymczasową głowę państwa - prezesa Sądu Konstytucyjnego.

Al-Sisi ogłosił również, że przyjęta przez zdominowany przez Bractwo Muzułmańskie parlament konstytucja zostaje zawieszona, a nowy rząd ma mieć charakter technokratyczny. Wystąpienie egipskiego generała spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem przez przeciwników Mursiego zgromadzonych na placu Tahrir.

Mursi wzywa do oporu

Tymczasem Mursi wezwał swoich zwolenników do pokojowego przeciwstawienia się wojskowemu zamachowi stanu i przestrzegania konstytucji. - Wolni ludzie odrzucają oświadczenie armii - ogłosił. Zaapelował jednak do swoich zwolenników, by "unikali rozlewu krwi".

Na tymczasowego przywódcę zaprzysiężono, dotychczasowego szefa Trybunału Konstytucyjnego, Mansura. Mansur rozwiązał izbę wyższą parlamentu, Radę Szury. W odpowiedzi na zmianę władzy, Unia Afrykańska zawiesiła Egipt w prawach członka.

zew, BBC, Al Jazeera