Japonia mogłaby uczyć się od nazistowskich Niemiec - stwierdził wicepremier Japonii, odnosząc się do reformy konstytucyjnej. Po krytyce ze stron Chin i Korei Południowej polityk wycofał się ze swoich słów.
W poniedziałek T aro Aso, wicepremier i minister finansów, w przeszłości szef rządu, powiedział: "Konstytucja Republiki Weimarskiej zmieniła się, w sposób niezauważony, w konstytucję nazistowskich Niemiec. Dlaczego nie skorzystamy z tej taktyki?".
Krytycznie do słów wicepremiera Japonii odniosły się Chiny i Korea Południowa.
Dziś japoński polityk odwołał swe słowa. - Wycofuję uwagi, w których użyłem III Rzeszy jako przykładu, ponieważ doprowadziło to do nieporozumień - powiedział. Podkreślił, iż z całości jego wystąpienia jednoznacznie wynikało, że ma negatywny stosunek do wydarzeń, które doprowadziły do zmiany konstytucji Republiki Weimarskiej w konstytucję nazistowską.
W Japonii trwa debata nad reformą konstytucji. Obecnie ustawa zasadnicza uniemożliwia Japonii posiadanie wojska, z wyłączeniem sił samoobrony.
zew, BCC
Krytycznie do słów wicepremiera Japonii odniosły się Chiny i Korea Południowa.
Dziś japoński polityk odwołał swe słowa. - Wycofuję uwagi, w których użyłem III Rzeszy jako przykładu, ponieważ doprowadziło to do nieporozumień - powiedział. Podkreślił, iż z całości jego wystąpienia jednoznacznie wynikało, że ma negatywny stosunek do wydarzeń, które doprowadziły do zmiany konstytucji Republiki Weimarskiej w konstytucję nazistowską.
W Japonii trwa debata nad reformą konstytucji. Obecnie ustawa zasadnicza uniemożliwia Japonii posiadanie wojska, z wyłączeniem sił samoobrony.
zew, BCC