"Amerykanie nie chcą obalenia Asada"

"Amerykanie nie chcą obalenia Asada"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent USA Barack Obama zwrócił się do Kongresu o zgodę na interwencję w Syrii, fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
- Celem interwencji w Syrii nie jest obalenie reżimu. Amerykanie nieoficjalnie potwierdzali, że dla nich reżim Asada to mniejsze zło - mówił na antenie TVN24 dr Grzegorz Kostrzewa-Zorbas, były dyplomata i ekspert ds. stosunków międzynarodowych.
Zdaniem eksperta, zamiar Stanów Zjednoczonych nie zostanie spełniony, gdyż interwencja osłabi pozycję Asada w kraju na tyle, że w niedługim czasie nastąpi jego reżim i tak upadnie. Barack Obama oświadczył, że po konsultacjach zdecydował, że Stany Zjednoczone powinny przeprowadzić interwencję zbrojną w Syrii. - Jesteśmy gotowi na atak w każdej chwili - podkreślił dodając jednak, że najpierw chce uzyskać zgodę Kongresu na interwencję na Bliskim Wschodzie.

Obama: jesteśmy gotowi do ataku na Syrię

Użycie przez siły wierne prezydentowi Syrii Baszarowi el-Asadowi broni chemicznej Stany Zjednoczone uważają za przekroczenie tzw. czerwonej linii, po której wspólnota międzynarodowa powinna podjąć interwencję na Bliskim Wschodzie. W ciągu ostatnich godzin Obama poinformował, że nie podjął jeszcze decyzji w sprawie ewentualnego ataku rakietowego na Syrię.

Obama: jesteśmy gotowi do ataku na Syrię"USA nie chcą obalić Asada"

W Syrii od marca 2011 roku toczy się wojna domowa, w wyniku której zginęło już ok. 100 tysięcy osób.

sjk, arb, TVN24, CNN, x-news