Premier Australii Kevin Rudd pogratulował zwycięstwa w wyborach parlamentarnych Tony'emu Abbotowi, liderowi konserwatywno-liberalnej opozycji.
Według wstępnych wyników opozycja zdobyła ponad 80 miejsc w 150-mandatowej izbie niższej parlamentu. Za przyczynę porażki rządzącej Partii Pracy uważa się niechęć Australijczyków do wewnątrzpartyjnych sporów. Opozycja pod przewodnictwem Abbota przejmuje władze po 6 latach przerwy. W kampanii wyborczej polityk obiecał m.in. przywrócić stabilność polityczną, obniżyć podatki oraz rozprawić się z nielegalnymi imigrantami.
CNN Newsource/x-news
CNN Newsource/x-news