- Rzeczy niemożliwych nie ma, a wyzwania stojące przed Europą i światem wcale nie są trudne - przekonywał Lech Wałęsa, który otworzył zorganizowany w Gdańsku XIII Światowy Szczyt Laureatów Pokojowej Nagrody Nobla, który odbywa się w 30. rocznicę przyznania Nobla byłemu prezydentowi.
Wałęsa zaapelował o to, by zglobalizowany świat opierał się na wspólnych dla wszystkich wartościach, które wcześniej powinny zostać uzgodnione i spisane w formie "laickich dziesięciu przykazań". Dodał również, że o ile świat nie może oprzeć swojej gospodarki na komunizmie, o tyle nie może również zadowalać się kapitalizmem. Ten ostatni musi - jak stwierdził były prezydent - zostać skorygowany, tak aby nie doprowadzać do demonstracji i protestów do jakich dochodziło w ostatnich latach w związku ze światowym kryzysem ekonomicznym. - Jesteśmy w stanie i mamy ku temu technikę (by wprowadzić korekty) - zaznaczył Wałęsa.
Mówiąc o wyzwaniach stojących przed światem Wałęsa wspominał też, że przed 30 laty przed jego pokoleniem stało - wydawałoby się niemożliwe do zrealizowania - wyzwanie. - Oceniano, że nasza walka w PRL jest bez szans na zwycięstwo. W Polsce było 200 tysięcy żołnierzy radzieckich, a wokół Polski milion - wyliczał dodając, że mimo to "Polska zachwyciła świat pokojowym zwycięstwem nad komunizmem". - Chwała temu pokoleniu - dodał.
arb, Polskie Radio
Mówiąc o wyzwaniach stojących przed światem Wałęsa wspominał też, że przed 30 laty przed jego pokoleniem stało - wydawałoby się niemożliwe do zrealizowania - wyzwanie. - Oceniano, że nasza walka w PRL jest bez szans na zwycięstwo. W Polsce było 200 tysięcy żołnierzy radzieckich, a wokół Polski milion - wyliczał dodając, że mimo to "Polska zachwyciła świat pokojowym zwycięstwem nad komunizmem". - Chwała temu pokoleniu - dodał.
arb, Polskie Radio
