Witalij Kliczko twierdzi w rozmowie z TVN24, że to kwestia czasu kiedy na Majdan znów powrócą setki tysięcy Ukraińców.
Kliczko wyjaśnia, że Ukraińcy wrócili do domów ze względu na przerwę świąteczno-noworoczną. - Przyjdzie nowa fala ludzi, wciąż będziemy wywierać presję na rząd - zapowiedział lider partii Udar.
- To nie była rewolucja, tylko pokojowa manifestacja przeciw władzy - zaznaczył. - Pokojowa manifestacja za integracją z Europą. Ludzie mówią: chcemy życia w lepszych standardach, chcemy żyć w Europie, potrzebujemy reform - powiedział Kliczko. Polityk wierzy, że po świętach setki tysięcy ludzi będą tu wracać co weekend. -Przyjdzie nowa fala ludzi, wciąż będziemy wywierać presję na rząd, bo naszym celem między innymi jest zmiana władzy - powiedział Kliczko.
eb, TVN24
- To nie była rewolucja, tylko pokojowa manifestacja przeciw władzy - zaznaczył. - Pokojowa manifestacja za integracją z Europą. Ludzie mówią: chcemy życia w lepszych standardach, chcemy żyć w Europie, potrzebujemy reform - powiedział Kliczko. Polityk wierzy, że po świętach setki tysięcy ludzi będą tu wracać co weekend. -Przyjdzie nowa fala ludzi, wciąż będziemy wywierać presję na rząd, bo naszym celem między innymi jest zmiana władzy - powiedział Kliczko.
eb, TVN24