Ponad dwa tysiące bagdadzkich policjantów - w tym także oficerowie policji - zgłosiło do pracy w mieście, nadal ogarniętym anarchią.
Jak podają agencje, także w drugim największym mieście Iraku - Basrze na południu kraju oddziały brytyjskie, zajmujące to miasto, korzystają z pomocy byłych policjantów, ochotniczo wracających do pracy, by przywrócić ład na ulicach.
W Bagdadzie amerykańscy marines walczyli rano w poniedziałek pod hotelem w centrum miasta z grupą uzbrojonych szabrowników. Wcześniej rabusie po raz kolejny weszli do jednego z pałaców Saddama, ogałacając budynki z ostatnich urządzeń sanitarnych, pozostałych jeszcze po najazdach poprzednich grup wandali.
les, pap