Neurochirurg szedł 10 km w śnieżycę. Uratował życie

Neurochirurg szedł 10 km w śnieżycę. Uratował życie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.hu Źródło:FreeImages.com
Pacjent szpitala w Birmingham w stanie Alabama wymagał natychmiastowej operacji na mózgu. Jedynego neurochirurga szpitala zatrzymała jednak śnieżyca.
Dr Zenko Hrynkiw został pilnie wezwany do szpitala Trinity Medical Center w Birmingham w stanie Alabama. Śnieżyca zablokowała jednak drogi, neurochirurgowi udało się przejechać jedynie kilka przecznic w kierunku szpitala. Personel szpitala powiadomił o sytuacji policję. Funkcjonariusze szukali Hrynkiwa, by go przetransportować bezpiecznie do szpitala. Bezskutecznie - podaje al.com.

61-letni neurochirurg nie dał jednak za wygraną. Udał się do szpitala pieszo w ostry mróz i śnieżycę. - Bez zabiegu pacjent z pewnością, by umarł - mówi pielęgniarka szpitala w Birmingham. Kilka godzin po powiadomieniu Hrynkiwa o krytycznej sytuacji lekarz dotarł do szpitala. - Spytał gdzie jest pacjent i jaki jest jego stan, zamienił słowo z rodziną i udał się na salę operacyjną - relacjonuje pielęgniarka.

Operacja zakończyła się sukcesem. Życiu pacjenta nie zagraża niebezpieczeństwo. - To tylko pokazuje oddanie tego człowieka do jego pracy. Gdy go zobaczyłam, jedyne, co mogłam powiedzieć to: "Jesteś dobrym człowiek" - mówi pracownica szpitala cytowana przez al.com.

sjk, al.com