WorldCom zapłaci rekordową karę, aby zamknąć dochodzenie komisji giełd i papierów wartościowych (SEC) w sprawie zawyżenia zysków o 11 mld dolarów.
Kara zapewne przekroczy kwotę 400 mln dolarów, jaką w zeszłym miesiącu zgodził się zapłacić amerykański bank Citigroup. Porozumienie w tej sprawie musi zostać zaaprobowane przez sędziego okręgowego.
Ugoda pozwoli nowemu szefowi WorldCom, Michaellowi Capellasowi, na wyprowadzenie firmy z bankructwa, największego w historii amerykańskiego biznesu. Z kolei wielkość kary nałożonej na telekomunikacyjnego giganta wzmocni pozycję nowego szefa SEC, Williama Donaldsona, który musi pokazać, że regulator rynku surowo traktuje firmy dopuszczające się oszustw i manipulacji księgowych.
les, pap