"Na Krymie sytuacja wygląda tak, jakbyśmy wrócili do władzy sowieckiej"

"Na Krymie sytuacja wygląda tak, jakbyśmy wrócili do władzy sowieckiej"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mustafa Dżemilew (fot.By Отдел внешних связей Меджлиса крымск&#
Mustafa Dżemilew, jeden z liderów społeczności Tatarów krymskich, a zarazem laureat Nagrody Solidarności w rozmowie z TVP Info powiedział, że z niepokojem obserwuje co się dzieje na Ukrainie.
–Nie wiemy, jak wielkie są zakusy Putina. Krótko mówiąc nie spodziewamy sie niczego dobrego. Na Krymie sytuacja wygląda tak, jakbyśmy wrócili do czasów władzy sowieckiej, atmosfera jest bardzo przygnębiająca. Ludziom którzy poczuli już smak wolności, bardzo ciężko będzie się do tego przyzwyczaić i mam nadzieję, że nigdy się nie przyzwyczają – powiedział Dżemilew.

Mówiąc o nagrodzie, powiedział że jest to dla niego zaszczyt i że zamierza ją odebrać osobiście, zwłaszcza że w uroczystości mogą wziąć udział prezydenci Stanów Zjedonoczych Ameryki oraz Francji. Dżemilew podkreślił także rolę Solidarności dla Tatarów. – Solidarność miała dla nas wielkie znaczenie. W tym okresie, gdy ona powstawała, myśmy bardzo uważnie i ze wzruszeniem obserwowali jej działalność i czym to wszystko się skończy. To był bardzo poważny opór przeciwko reżimowi komunistycznemu – wspominał lider Tatarów Krymskich. Podkreślił, że ten opór służył za przykład wszystkim narodom znajdującym się pod wpływem Sowietów i dawał im natchnienie w działaniach przeciwko reżimowi komunistycznemu.  – Solidarność była dla nas nie tylko wzorem aktywnej walki, ale też pomagała nam przekazując antykomunistyczną literaturę. Krótko mówiąc pomagało to też krymsko-tatarskiemu ruchowi narodowemu – podkreślił.

TVP Info, ml