Papież Franciszek w rozmowie z hiszpańskim dziennikiem "La Vanguardia" powiedział, że "99 procent" osób w Watykanie sprzeciwiało się jego modlitwie o pokój z przywódcami Izraela i Palestyńczyków.
Franciszek zaznaczył, że gdy organizował wspólną modlitwę o pokój, w której wzięli udział prezydent Izraela Szymon Peres oraz lider Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem "99 procent osób w Watykanie mówiło, że nie nalezy tego robić, ale potem pozostały 1 procent urósł".
- Dialog międzyreligijny powinien pogłębić żydowskie korzenie chrześcijaństwa i chrześcijański rozkwit judaizmu – podkreślił papież i dodał, że zdaje sobie sprawę, iż sprawa dialogu jest jak „gorący kartofel”. - Każdego dnia modlę się słowami psalmów Dawida - podkreślił papież. - Moja modlitwa jest żydowska, potem jest Eucharystia, która jest chrześcijańska - wyjaśnił.
Pytany zaś o polemiki wokół papieża czasów wojny Piusa XII, oskarżanego przez niektóre środowiska o to, że zbyt mało uczynił w obliczu Holokaustu, Franciszek stwierdził: "Dostaję czasem wysypki, kiedy widzę ataki wszystkich na Kościół Piusa XII i gdy zapomina się o roli wielkich mocarstw".
- Dialog międzyreligijny powinien pogłębić żydowskie korzenie chrześcijaństwa i chrześcijański rozkwit judaizmu – podkreślił papież i dodał, że zdaje sobie sprawę, iż sprawa dialogu jest jak „gorący kartofel”. - Każdego dnia modlę się słowami psalmów Dawida - podkreślił papież. - Moja modlitwa jest żydowska, potem jest Eucharystia, która jest chrześcijańska - wyjaśnił.
Pytany zaś o polemiki wokół papieża czasów wojny Piusa XII, oskarżanego przez niektóre środowiska o to, że zbyt mało uczynił w obliczu Holokaustu, Franciszek stwierdził: "Dostaję czasem wysypki, kiedy widzę ataki wszystkich na Kościół Piusa XII i gdy zapomina się o roli wielkich mocarstw".