Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zażądał "operatywnego i obiektywnego" śledztwa w sprawie zamachów na merów dwóch ukraińskich miast, Krzemieńczuka i Lwowa - Ołeha Babajewa i Andrija Sadowego.
Babajew został zastrzelony 26 lipca przed własnym domem w Krzemieńczuku. W tym samym dniu nieznani sprawcy ostrzelali z granatnika dom lwowskiego mera Andrija Sadowego. W zamachu nikt nie ucierpiał. Mer wraz z rodziną wyjechał na wypoczynek w Karpaty.
- Terroryści chcą zastraszyć Ukraińców. Nie wolno do tego dopuścić - mówił Poroszenko podczas spotkania z prokuratorem generalnym Witalijem Jaremą i zastępcą szefa służby bezpieczeństwa Witalijem Jałowenką.
News Channel "24"/x-news
- Terroryści chcą zastraszyć Ukraińców. Nie wolno do tego dopuścić - mówił Poroszenko podczas spotkania z prokuratorem generalnym Witalijem Jaremą i zastępcą szefa służby bezpieczeństwa Witalijem Jałowenką.
News Channel "24"/x-news
