Jak informuje "Washington Post", Barack Obama podpisał ogłoszony w czwartek dekret, dzięki któremu 5 mln nielegalnych imigrantów w USA zostanie objętych ochroną przed deportacją. Łączna liczba imigrantów bez prawa pobytu to ponad 11 mln osób.
W swoim wystąpieniu w Las Vegas podkreślił, iż system imigracyjny powinien zostać zreformowany przez Kongres, a nie dekrety prezydenckie. - Wobec bezczynności (parlamentu) muszę działać sam - powiedział Obama.
W ubiegłym roku z inicjatywy Obamy Senat przyjął ponadpartyjną ustawę w tej sprawie, ale zdominowana przez Republikanów Izba Reprezentantów nawet nie poddała jej pod głosowanie. Dla Republikanów, zwłaszcza tych skrajnie prawicowych z Tea Party, taka ustawa to amnestia dla nielegalnych imigrantów.
Teraz blisko 5 mln osób bez prawa pobytu będzie objętych 3-letnią ochroną przed deportacją - dotyczyć ma to jednak tylko tych osób, które żyją w USA minimum pięć lat i są rodzicami dzieci, które mają amerykańskie obywatelstwo (bo urodziły się w USA) lub uregulowany status, a także nie były karane.
Dekret prezydencki przewiduje, że jeśli nielegalni imigranci spełnią kryteria, zarejestrują się i uiszczą opłaty (na razie nie podano, jak wysokie, ale najpewniej będą odpowiadały zaległym podatkom), to otrzymają zgodę na pobyt i pracę w USA na trzy lata, z możliwością odnowienia po upływie tego terminu.
Washington Post, CNN
W ubiegłym roku z inicjatywy Obamy Senat przyjął ponadpartyjną ustawę w tej sprawie, ale zdominowana przez Republikanów Izba Reprezentantów nawet nie poddała jej pod głosowanie. Dla Republikanów, zwłaszcza tych skrajnie prawicowych z Tea Party, taka ustawa to amnestia dla nielegalnych imigrantów.
Teraz blisko 5 mln osób bez prawa pobytu będzie objętych 3-letnią ochroną przed deportacją - dotyczyć ma to jednak tylko tych osób, które żyją w USA minimum pięć lat i są rodzicami dzieci, które mają amerykańskie obywatelstwo (bo urodziły się w USA) lub uregulowany status, a także nie były karane.
Dekret prezydencki przewiduje, że jeśli nielegalni imigranci spełnią kryteria, zarejestrują się i uiszczą opłaty (na razie nie podano, jak wysokie, ale najpewniej będą odpowiadały zaległym podatkom), to otrzymają zgodę na pobyt i pracę w USA na trzy lata, z możliwością odnowienia po upływie tego terminu.
Washington Post, CNN