UE odkłada wdrożenie nowych sankcji. "Zobaczymy, co przyniesie szczyt w Mińsku"

UE odkłada wdrożenie nowych sankcji. "Zobaczymy, co przyniesie szczyt w Mińsku"

Dodano:   /  Zmieniono: 
UE odkłada wdrożenie nowych sankcji. "Zobaczymy, co przyniesie szczyt w Mińsku" (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej zaakceptowali nową listę osób i podmiotów, które mają zostać objęte sankcjami wizowymi i finansowymi. Jest na niej 19 podmiotów i 9 osób z Rosji i Ukrainy. Ministrowie zdecydowali jednak o wstrzymaniu do 16 lutego wdrożenia tych sankcji - podaje Reuters.
Francuski szef MSZ Laurent Fabius wyjaśnił, iż sankcje zaczną obowiązywać, jeżeli zaplanowane na środę rozmowy pokojowe w Mińsku nie przyniosą rezultatów.

- Co do zasady sankcje związane z Mariupolem zostają podtrzymane, ale ich wdrożenie będzie zależeć od sytuacji na miejscu. Konkretnie w przyszły poniedziałek zobaczymy, co przyniesie szczyt w Mińsku i jakie może mieć konsekwencje - powiedział.

Szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier powiedział z kolei, iż ma nadzieję, że "uda się wyjaśnić otwarte kwestie przynajmniej do tego stopnia, by mińskie spotkanie dawało nadzieje na sukces i podjęte będą mogły zostać pierwsze kroki w kierunku złagodzenia sytuacji oraz zawieszenia broni na wschodniej Ukrainie".

Jose Manuel Garcia-Margallo stwierdził, że w wyniku nałożenia na Rosję sankcji unijny eksport stracił już 21 mld euro.

Lista 19 osób i dziewięciu podmiotów, które mają zostać objęte sankcjami w związku z konfliktem na Ukrainie pozostaje tajna.

Reuters