Zemsta Faludży

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jeden żołnierz USA zginął, a trzech zostało rannych w wybuchu bomby, umieszczonej na drodze, którą przejeżdżał konwój wojskowy w Faludży.
Wcześniej naoczni świadkowie mówili o pięciu rannych żołnierzach. Widzieli oni, jak jeden z samochodów stanął w płomieniach. W kierunku amerykańskiego śmigłowca, który próbował wylądować w pobliżu, by ewakuować rannych, wystrzelono rakietę. Przysłane na miejsce ataku dodatkowe oddziały sił amerykańskich otoczyły teren.

W Faludży, mieście "sunnickiego trójkąta" Iraku, odbył się w  sobotę pogrzeb 9 miejscowych policjantów, omyłkowo zastrzelonych dzień wcześniej przez żołnierzy amerykańskich. Na ceremonii z  gniewnego tłumu setek Irakijczyków, uzbrojonych w kałasznikowy, padały okrzyki przyrzekające krwawą zemstę "amerykańskim zabójcom".

Duchowni sunniccy w mieście ogłosili trzydniową żałobę i  wezwali do strajku generalnego w niedzielę, która jest w krajach muzułmańskich normalnym dniem pracy.

Faludża, przez którą przebiega główna droga samochodowa z Bagdadu do sprzymierzonej z USA Jordanii, ma dla Amerykanów strategiczne znaczenie. Jest ona jednak głównym ośrodkiem zbrojnego oporu irackich sunnitów, lojalnych wobec Saddama Husajna.

em, pap