Liban tonie w śmieciach. Katastrofa wisi w powietrzu

Liban tonie w śmieciach. Katastrofa wisi w powietrzu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bejrut (flu4022/Fotolia.pl) 
Wail abu Faur, minister zdrowia Libanu, stwierdził, że kraj jest na skraju katastrofy spowodowanej piętrzącymi się na ulicach górami śmieci. Polityk zaapelował o rozwiązanie problemu - podaje yalibnan.com.
Według ministra z powodu zaśmiecenia może dojść do skażenia wody, powietrza i jedzenia. Wezwał także państwo do natychmiastowej reakcji w celu rozwiązania problemu.

- Liban jest na skraju katastrofy zdrowotnej z powodu kryzysu śmieciowego - powiedział podczas konferencji prasowej i dodał, że to nie obywatele są odpowiedzialni za problem, a rząd.

Tysiące ton śmieci

Na ulicach stolicy państwa Bejrutu zalega 20 tys. ton śmieci. Wielu mieszkańców nosi maski. Problem rozpoczął się po zamknięciu głównego wysypiska śmieci Bejrutu.  Z powodu politycznych sporów nie powstało... nowe.

yalibnan.com