Litwinienko został otruty, bo oskarżył Putina o pedofilię?

Litwinienko został otruty, bo oskarżył Putina o pedofilię?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władimir Putin (fot. kremlin.ru)
Brytyjski raport odnośnie śmierci byłego agenta FSB Aleksandra Litwinienki jako jedną z przyczyn zlecenia jego zabójstwa wymienia oskarżenia, jakie kierował on w stronę Władimira Putina - podaje Independent.

Cztery miesiące przed śmiercią, w lipcu 2006 roku, Litwinientko opublikował na łamach "Czeczenpress" artykuł, w którym dowodził, że rosyjski prezydent przejawia skłonności pedofilskie. Przywołał w nim m.in. sytuację w której Putin podczas publicznego spotkania pocałował w brzuch chłopca w wieku "czterech lub pięciu lat". "Putin ukląkł, zadarł w górę koszulkę chłopca i pocałował go w brzuch" - napisał Litwinienko w artykule. "Nikt nie mógł zrozumieć, dlaczego rosyjski prezydent robi coś tak dziwnego" - skomentował.


Były agent FSB twierdził także, że "białe plamy" w karierze rosyjskiego przywódcy można wyjaśnić właśnie rzekomą wiedzą jego przełożonych o skłonnościach pedofilskich Putina. Zdaniem Litwinienki FSB było w posiadaniu kompromitujących Putina nagrań.

Komentując te niecodzienne i nieudowodnione doniesienia Litwinienki, autor raportu Robert Owen ocenił, że "nie trzeba chyba tłumaczyć, że zarzuty postawione przez Litwinienkę Putinowi w tym artykule miały jak najbardziej poważny charakter". Dalej pytał retorycznie, "czy mogły mieć związek z jego śmiercią".

Raport ws. śmierci Litwinienki i reakcja Kremla

Z opublikowanego w czwartek raportu wynika że "Putin prawdopodobnie osobiście zaaprobował operację wywiadu mającą na celu zabicie Litwinienki". "Istniała osobista wrogość pomiędzy Litwinienką a Putinem i członkami jego administracji. Mieli motyw, aby go zabić" - ocenili Brytyjczycy.

Wyniki brytyjskiego śledztwa odnośnie śmierci byłego agenta FSB Aleksandra Litwinienki ostro skomentował rzecznik Władimira Putina oraz rosyjskie MSZ. Dmitrij Pieskow ostrzegł, że "to quasi-śledztwo pogorszy stosunki między Moskwą a Londynem". Jego wypowiedź pojawiła się mimo wcześniejszych zapowiedzi, że władze rosyjskie nie są zainteresowane wynikami dochodzenia.

Śmierć Litwinienki

Aleksandr Litwinienko, podpułkownik radzieckiej KGB, a później FSB, który krytykował władze rosyjskie, został zamordowany w listopadzie 2006 roku. Brytyjski Scotland Yard krotko po tym zdarzeniu stwierdził, że przyczyną śmierci było zatrucie radioaktywnym polonem. Śledczym udało się również ustalić tożsamość dwóch potencjalnych sprawców przestępstwa, jednak Rosja nie wydała zgody na ich ekstradycję, a co za tym idzie na proces.

"Independent", "Kommiersant", "RBK", Wprost.pl