Tylko nie Huebner

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kluby PiS, PSL i LPR złożyły u marszałka Sejmu Marka Borowskiego projekt uchwały wzywającej rząd by zrezygnował z desygnowania minister ds. europejskich Danuty Huebner na polskiego komisarza w UE.
Domagają się też, by w sprawie polskiego komisarza odbyła się debata parlamentarna. Posłowie PiS, PSL i LPR chcieliby, aby taka debata odbyła się w Sejmie w przyszłym tygodniu.

Według nich, dyskusja, która w tej sprawie - z udziałem premiera i samej Huebner - odbyła się w czwartek w sejmowej Komisji Europejskiej, nie była prawdziwą debatą, bo Huebner nie odpowiedziała - ich zdaniem - na wiele istotnych pytań.

Borowski, zapytany czy zgodzi się na postulowaną przez opozycję debatę w sprawie polskiego komisarza w UE, odpowiedział jedynie, że będzie o tym dyskutował Konwent Seniorów.

Przedstawiciele wszystkich trzech klubów opozycyjnych po raz kolejny powtórzyli, że mają liczne i bardzo poważne zastrzeżenia do Huebner i - ich zdaniem - skandalem jest desygnowanie jej na polskiego komisarza.

Wicemarszałek Sejmu Janusz Wojciechowski (PSL) powiedział, że zarzuty jego ugrupowania wobec Huebner wiążą się z jej postawą w okresie negocjacji Polski z UE.

Szef PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że jego ugrupowanie ma zastrzeżenia do postawy Huebner jako członka Konwentu Europejskiego, który opracował projekt konstytucji europejskiej zawierający niekorzystne dla Polski rozwiązania.

Zdaniem szefa klubu LPR Marka Kotlinowskiego, przy powoływaniu polskiego komisarza powinna obowiązywać zasada, że będzie to osoba, która nie brała udziału w negocjacjach z UE.

Posłowie PiS, PSL, LPR nie mają wspólnego kandydata na komisarza, choć nie wykluczają, że gdyby udało się zablokować kandydaturę Huebner, będą w stanie się w tej sprawie porozumieć. Na razie uważają, że nietrudno znaleźć lepszego kandydata od niej, bo Huebner - w ich opinii - "jest bardzo złym kandydatem.

oj, pap