Teraz Austriak?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosną szanse kanclerza Austrii Wolfganga Schuessela na objęcie stanowiska przewodniczącego Komisji Europejskiej.
Pilnymi kwestiami personalnymi Unii Europejskiej zajmą się w  najbliższą środę na spotkaniu w Berlinie przywódcy Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii.

Jak podaje "Spiegel", faworytem do objęcia schedy po Romano Prodim pozostaje premier Luksemburga Jean-Claude Juncker. Nie  wiadomo jednak, czy Juncker odda się dyspozycji Komisji. Dlatego oczy unijnych przywódców zwracają się w kierunku Schuessela, uważanego za polityka "twardszego" niż Juncker.

Zdaniem "Spiegla", sposób, w jaki Schuessel "zmarginalizował" prawicowego populistę Joerga Haidera, wzbudził podziw. Nawet prezydent Francji Jacques Chirac, który dawniej należał do  najzagorzalszych przeciwników kanclerza Austrii, powoli przełamuje swoją niechęć - uważa "Spiegel".

Utworzenie przez konserwatystę Schuessela w 2000 r. koalicji z  kierowaną przez Haidera FPOe spotkało się ze sprzeciwem większości krajów UE. Haidera krytykowano za ksenofobiczne wypowiedzi oraz  gloryfikowanie polityki Hitlera. Francja, Niemcy i wiele innych krajów ograniczyły wówczas swoje kontakty z Austrią. Udział w  koalicji spowodował wyraźny spadek popularności zarówno Haidera, jak też całej FPOe.

oj, pap