Rosja znów próbuje grozić NATO

Rosja znów próbuje grozić NATO

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosja zażądała od NATO wyjaśnień w sprawie planów budowy infrastruktury wojennej Sojuszu w krajach bałtyckich. Moskwa była o nich informowana na bieżąco - twierdzi NATO
Rosyjski minister obrony Siergiej Iwanow zapowiedział, że  w czasie wizyty sekretarza generalnego NATO Jaapa de Hoopa Scheffera, który ma wkrótce odwiedzić Rosję, zwróci się o  informacje "o planach rozbudowy obecności wojskowej Sojuszu na  terytorium państw bałtyckich (Litwy, Łotwy i Estonii)".

Zapewnił, że na razie kroki NATO na terytorium trzech nowych członków nie budzą zaniepokojenia Rosji. Zapowiedział jednak, że Rosja będzie "dokładnie obserwować" proces budowy infrastruktury NATO w państwach bałtyckich. Jeżeli uzna, że narusza on postanowienia układu o siłach konwencjonalnych w Europie (CFE), to zastrzega sobie prawo, by "podjąć działania w interesie własnego bezpieczeństwa". "Zawsze to otwarcie mówiliśmy" - dodał rosyjski minister.

"Rosja była od początku w pełni informowana o tych projektach" -  zapewnił tymczasem anonimowy przedstawiciel NATO. Według niego, chodzi o "obecność na niskim poziomie", która nie narusza CFE.

Dokładna data wizyty sekretarza generalnego NATO nie została na  razie wyznaczona.

Litwa, Łotwa i Estonia przystąpią do NATO wraz z czterema innymi krajami - Rumunią, Bułgarią, Słowacją i Słowenią - 2 kwietnia.

em, pap