Hamas traci liderów

Hamas traci liderów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kolejny ważny przywódca radykalnej organizacji palestyńskiej Hamas zginął od izraelskiej rakiety. Hamas natychmiast zapowiedział odwet.
30-letni Chaled Abu Szamija, który zginął wieczorem w Gazie podczas eksplozji samochodu był jednym z bardziej znanych przywódców Hamasu.

Świadkowie mówią, że zanim doszło do wybuchu, zobaczyli smugę światła. W tym samym czasie na niebie widać było także krążący ponad głowami samolot bezzałogowy. Prawdopodobnie naprowadzał rakietę na cel. W ataku sześć osób zostało rannych, w tym dwie - ciężko.

Według izraelskich źródeł wojskowych, nieujawniających swej tożsamości, atak przeprowadzono z użyciem helikoptera bojowego. Nastąpił on w tym samym miejscu, gdzie w kwietniu zgładzony został lider Hamasu, Abdel Aziz Rantisi.

Parę tygodni wcześniej Izraelczycy zabili założyciela tego ugrupowania, szejka Ahmeda Jasina.

Rzecznik Hamasu, Muszir al-Masri, zapowiedział, że jego organizacja "udzieli wrogowi (Izraelowi) bolesnej lekcji".

Hamas dokonał wielu zamachów samobójczych na terytorium Izraela.

em, pap