Zakończyły się wybory parlamentarne w Azerbejdżanie. Na godzinę przed zamknięciem głosowania frekwencja wyniosła 39,63 proc. - podała Centralna Komisja Wyborcza.
Azerbejdżańska opozycyjna koalicja Azadlig (Wolność) zaapelowała j o anulowanie niedzielnych wyborów parlamentarnych.
Opozycja określiła głosowanie jako "całkowicie sfałszowane". Przedstawiciele opozycyjnej koalicji "Azadłyg" (Wolność) ogłosili w niedzielę, że dysponują informacjami o około 6 tys. przypadkach naruszeń w całym kraju.
Obserwatorzy międzynarodowi z ramienia OBWE i Wspólnoty Niepodległych Państw ostrożnie wypowiadali się na temat przebiegu wyborów, wskazując na pewne uchybienia, lecz nie sygnalizując poważnych nieprawidłowości.
O 125 miejsc w azerbejdżańskim parlamencie (Medżlisie) ubiegało się 1.541 kandydatów. Do głosowania uprawnionych było 4,66 mln obywateli.
ks, pap