Platzeck otrzymał order 22 czerwca z okazji 60. rocznicy zakończenia II wojny światowej w dowód uznania za wkład w organizację imprez związanych z jubileuszem. Kancelaria premiera przyznała, że nie zasięgała wcześniej opinii o placówce i sposobie przyznawania odznaczeń.
Hubertus Knabe, kierownik muzeum znajdującego się w byłym więzieniu Stasi - Hohenschoenhausen uważa, że Platzeck powinien zwrócić odznaczenie. "Ta nominacja pachnie dawnymi powiązaniami z rosyjską służbą bezpieczeństwa" - powiedział Knabe. "Odmówiłbym przyjęcia takiego odznaczenia" - powiedział też partyjny kolega Platzecka, Markus Meckel.
Elmar Brock (CDU) jest zdania, że przyjęcie orderu było wynikiem niedopatrzenia ze strony współpracowników premiera Brandenburgii. Platzeck utrzymuje bliskie stosunki z krajami Europy Środkowej i Wschodniej, przede wszystkim z Polską i Rosją.
Na rozpoczynającym się w poniedziałek zjeździe SPD w Karlsruhe Platzeck jest jedynym kandydatem na stanowisko szefa partii, nieoczekiwanie zwolnione na początku miesiąca przez Franza Muenteferinga.
em, pap