"Kommiersant" o sprawie Gilowskiej

"Kommiersant" o sprawie Gilowskiej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosyjski dziennik "Kommiersant" informuje o dymisji wicepremier i minister finansów Zyty Gilowskiej, tytułując swój artykuł "Polskie finanse kontrolowała była agentka SB".
Dziennik podkreśla, że Gilowska jako szefowa resortu finansów była uważana za "właściwego człowieka na właściwym miejscu". To, że pozostała w rządzie po wejściu do koalicji rządowej "dwóch nacjonalistycznych i populistycznych partii -Samoobrony i Ligi Polskich Rodzin - było dla wielu osób w kraju, a także dla zagranicznych polityków i finansistów, swego rodzaju gwarancją kontynuowania reform strukturalnych" - pisze "Kommiersant".

"Pani Gilowska nie należała do żadnej partii i mogła sobie pozwolić na prowadzenie samodzielnej polityki" - zaznacza dziennik. Dodał, że po dymisji Gilowskiej spadł kurs złotego i ustabilizował się dopiero po podaniu informacji, że nowym ministrem finansów zostanie Paweł Wojciechowski, który "jest całkowicie zależny od kierownictwa rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość i na pewno będzie w swoich działaniach uwzględniać jego opinie".

"Kommiersant" pisze, że obecne kierownictwo Polski z "totalnego oczyszczenia polskiego społeczeństwa z +paskudztwa+ komunistycznej przeszłości uczyniło jeden z głównych punktów swojego programu". Ocenia przy tym, że przed dojściem do władzy obecnej koalicji rządzącej stosunek polskiego społeczeństwa do współpracy z komunistycznymi służbami specjalnymi był "bardzo liberalny".

O dymisji Gilowskiej pisze krótko także rządowa "Rossijskaja Gazieta", która podkreśla, że premier Kazimierz Marcinkiewicz nazwał Gilowską najlepszym ministrem w swoim rządzie.

Obie gazety podkreślają, że Marcinkiewicz oświadczył, iż nie ma podstaw, by nie wierzyć zapewnieniom Gilowskiej o jej niewinności.

pap, ss