4079381 kostek domina przewróconych

4079381 kostek domina przewróconych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rekord Guinessa w układaniu i przewracaniu kostek domina został pobity w holenderskim Leeuwarden. Przewróciło się 4.079.381 kostek z konstrukcji, jaką przez dwa miesiące układała ponad 90-osobowa grupa budowniczych.
Wśród nich było 18 Polaków.

Losy rekordu ważyły się do ostatniej chwili. 22 "rachmistrzów" musiało przeliczyć ile z 400 tys. kostek przewróciło się w ostatnim, decydującym o rekordzie zadaniu. Ostatecznie, gdy okazało się, że rekord został pobity, budowniczowie odśpiewali przebój grupy Queen "We are the champions".

Polscy konstruktorzy - najliczniejsi wśród 90-osobowej grupy z 13 krajów Europy - przyznawali, że zdarzały się w ich pracy momenty zwątpienia. "Były chwile tęsknoty za rodzinami i momenty zwątpienia, kiedy np. na skutek jakiegoś błędu przewrócił się fragment konstrukcji, który budowaliśmy przez kilka dni", mówiła Agnieszka Dziuńka. Na potrzeby show zatrudniony był nawet psycholog - motywator, który uczył budowniczych sposobów relaksowania się, radzenia sobie ze stresem i koncentrowania sie na wykonywanym zadaniu.

"Kiedy pierwszy raz zobaczyłam pustą halę i rozrysowane na ścianach i podłodze konstrukcje pomyślałam, że to nie ma prawa się udać" - powiedziała dziennikarzom Małgorzata Kryńska.

Pytani o to, co zostanie im po zakończeniu show, gdy zgasną już światła i opadną emocje, budowniczowie odpowiadali, że szczególnie cenne są znajomości i przyjaźnie jakie nawiązały się podczas wspólnego mieszkania i pracy. "Mieszkaliśmy i pracowaliśmy razem, grupy narodowościowe były pomieszane. My szczególnie przyjaźniliśmy się z Chorwatami i Rosjanami" - relacjonował Ryszard Jaworski.

Tematem przewodnim tegorocznego Domino Day była muzyka. Organizatorzy zaprezentowali widzom historię cywilizacji malowaną dźwiękami muzyki - od klasyki z Mozartem, Beethovenem, Wagnerem, i walcem tańczonym pod kryształowym kandelabrem, poprzez swinga i jazz gangsterskich lat 30 i 40, gdzie odsłoniła się pierwsza strona wymyślonej gazety z Alem Capone, ścigającym go Eliotem Nessem i rekordowym odbiciem baseballisty Babe Rutha, aż po hip- hop i brzmienia muzyki świata.

Bardzo widowiskowa była ilustracja lat 60-tych - ery Wodnika i czasów dzieci kwiatów. W tym projekcie śpiewały m.in. zespoły Procol Harum, Mamas and Papas, oraz John Lennon. Kostki domina układały się w psychodeliczne wzory, a na podłodze pojawiały się najsłynniejsze hasła epoki - "Give peace a chance" i "Make love not war". Zaprezentowano też autobus z klocków, które spadając odkryły jeden z symboli hipisowskiej rewolucji - volkswagena busa - kultowego "ogórka".

Twórcy Domino Day 2006 nie zapomnieli o muzyce świata - przewracające się kostki zabrały widzów w muzyczną i wizualną podróż po kontynentach - oraz hip-hopie, z jego najważniejszymi elementami - superdługimi limuzynami i biżuterią z brylantów. Swój projekt mieli też giganci popu - w tym Michael Jackson, którego buty z charakterystycznymi białymi skarpetkami odtańczyły księżycowy taniec króla muzyki pop.

Epokę disco symbolizował m.in. termometr, z temperaturą rosnącą w rytm przeboju grupy Bee Gees "Saturday Night Fever", a także tancerz z charakterystyczna fryzurą afro. Nie zabrakło również przebranych w charakterystyczne stroje członków zespołu Village People i ich największego przeboju "YMCA"

W czasy rock and rolla wprowadzili widzów Elvis Presley, Bill Haley, i Marilyn Monroe, której sukienka uniosła sie do góry w odwzorowaniu słynnej sceny z filmu "Mężczyźni wolą blondynki". Pojawił się również sam Król rock and rolla, a także inna ikona tamtych czasów - James Dean.

Realizowany przez firmę Endemol - znaną m.in. z programu Big Brother - show transmitowany był w telewizjach m.in. w Austrii, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Holandii, Hiszpanii, Rosji i Polsce. Gwiazdą i "starterem" imprezy była Kim Wilde, która po 10 latach milczenia nagrała nową płytę i wraca na scenę.

pap, ss