Hanka hamletyzuje, że nie chce po raz czwarty startować na prezydenta Warszawy, ale Schetyna ją przekona skrętem Platformy w prawą stronę. Teraz swobodnie może puszczać oko do księży. W czasie kampanii zamierza znaleźć się w nurcie kościelnym, koło kard. Nycza – mówi polityk Platformy. Ale kampanijne plany może pokrzyżować PiS, który postawił sobie prezydent Warszawy za jeden z łatwych politycznie celów do ataku. – Dziwiłbym się, gdyby we wrześniu nie wyszły kolejne sprawy związane z nieprawidłowościami przy prywatyzacji – mówi polityk PiS.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.