Samo w sobie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kościół w Polsce jest w fatalnym stanie duchowo-intelektualnym.
Wypowiedzi hierarchów Kościoła na temat krzyża, a zwłaszcza arcybiskupa Michalika, który uznał, że krzyż to jest to samo co szafa, czy arcybiskupa Głódzia na tematy polityczne i smoleńskie, są wprost zdumiewające i skandaliczne. Ale to tylko bardziej widoczne objawy wielkiego kłopotu, jaki Kościół ma z samym sobą. Rozumiem ludzi, którzy krytykują zachowania pracowników Kościoła z zewnątrz, ale może warto spojrzeć od wewnątrz i zastanowić się, na czym polega rzeczywista katastrofa polskiego Kościoła. Nie to, żeby Kościół katolicki na świecie miał się zbyt dobrze, ale w Polsce przyczyny są specyficzne, a dramat poważniejszy, mimo że jesteśmy rzekomo katolickim krajem, a może właśnie dlatego.

Przede wszystkim Kościół w Polsce jest w fatalnym stanie duchowo-intelektualnym. Jak zawsze przyczyn i faktów jest wiele, ale wyliczmy najważniejsze: bardzo kiepski stan uczelni katolickich, odpowiednio marne przygotowanie księży w seminariach, praktyczna rezygnacja z rozważań teologicznych oraz z zakresu filozofii religii, z wyjątkiem kilkunastu księży w Polsce. Zaczęło się od mitologii katolicyzmu ludowego, prostej, ale silnej wiary rolników. Teraz wiemy, że to nieprawda, że enklawy prawdziwej wiary są w miastach i wśród inteligencji, ale skutki pochwały katolicyzmu ludowego polegały, między innymi, na uproszczeniu Słowa Bożego do granic niepokojących. Kto dzisiaj zrozumie, co mówi ksiądz czy biskup, skoro oni mówić nie potrafią, bo uznano, że to jest niepotrzebne. Znakomitym przykładem jest recepcja nauczania encyklik, zwłaszcza tak znakomitych, ale bardzo trudnych, jak „Fides et ratio" Jana Pawła II. Nie chodzi mi o brak tej recepcji, bo ciągle się powtarza słowa papieża, ale jej niezrozumienie, bo w przypadku wspomnianej encykliki, w której papież na wysokim filozoficznym poziomie poszukuje równowagi między tendencjami do czystej wiary a potrzebnym, lecz nie w nadmiarze, racjonalizmem, polscy biskupi i księża postawili wyłącznie na fideizm, bojąc się rozumu jak diabeł święconej wody.

Oprócz zupełnie nieudanego apostolstwa wiary polski Kościół cechuje silne poczucie utraty rangi i pozycji społecznej. Nie tylko nie umiał się odnaleźć w czasach demokracji i modernizacji, ale wręcz kompletnie się zagubił, co sprawia, że jest łasy na wszystko, co sprzyja budowaniu pozycji, a więc także na ingerencję polityczną, kiedy tylko jest to możliwe. To nie jest tak, że biskupi są upolitycznieni i mają silne poglądy w tej mierze, oni się angażują politycznie, bo wtedy ich widać, wtedy ujawniają się z niebytu. Ta fatalna tendencja jest widoczna na wszystkich poziomach Kościoła, gdyż pozycja proboszcza, a zwłaszcza proboszcza wiejskiego, niesłychanie podupadła. Po części wynikło to z ich zachowania coraz bliższego ludziom świeckim ( już nie chcę wyliczać samochodów, kobiet, alkoholu itd.), a po części z pozycji materialnej, jaka jest co najwyżej średnia, a bywa, że po prostu marna.

To nas prowadzi do następnej kwestii, czyli wewnętrznej organizacji Kościoła. Nikt nie domaga się, by Kościół był instytucją w pełni demokratyczną, ale społeczeństwo nie zdaje sobie sprawy, jak traktowani są na przykład proboszczowie przez biskupów, jak pomiatani i jak nadzorowani – gorzej niż sierżant w wojsku traktuje rekrutów. Ponadto biskup ma absolutną władzę finansową nad proboszczem, bo sytuacja ekonomiczna proboszcza zależy od wielkości parafii – proboszcz żyje z intencji, chrztów, ślubów i pogrzebów – więc im mniejsza gmina, a jeszcze bez szkoły (czyli bez pensji katechety), tym bardziej dramatyczny jego los. Biskup nie musi więc karać, wystarczy, że ześle na wygnanie.

Kto zna nazwisko swojego biskupa, zwłaszcza w diecezjach bez wielkich metropolii? Wynika to z niesłychanie konserwatywnego postępowania Kościoła i unikania awansu ludzi ciekawszych lub wybitniejszych. Przez ostatnie kilka lat takie przecież były wszystkie wybory i nominacje (wyjąwszy arcybiskupa Nycza, ale w jakich okolicznościach!). Dwie wielkie postaci, Kardynałowie Wyszyński i Wojtyła, tak bardzo daleko odbiły się w górę, że ich następcy nie mieli żadnych szans, a panowali i panują nad polskim Kościołem od ponad dwudziestu lat. Nie byli nawet w stanie jakkolwiek opanować i ukrócić imperium ojca Rydzyka, jawnie przecież siejącego zgorszenie. Nie przemawia przez nich niezdolność podjęcia decyzji, bo mogliby to zrobić natychmiast, lecz brak odwagi cywilnej oraz brak zaufania do siebie, że potrafią cokolwiek równie atrakcyjnego i konkurencyjnego zaoferować wierzącym w Rydzyka.

Czy w tej sytuacji można pokładać w polskim Kościele nadzieje, że wróci do swej zasadniczej funkcji apostolskiej i wróci z takim rozmachem, jak to bywało? Niestety, jedynie minimalne, bo bardzo trudno jest naprawić mocno już zepsutą machinerię, i to w czasach dla Kościoła trudnych. Na tym tle radośnie mnie zdumiewa liczba moich i nie tylko moich studentów i doktorantów, którzy jakoś z Kościołem się wiążą, a może tylko z wiarą. Tu jest nadzieja na nowe Laski, nowe Odrodzenie, ale nadzieja ta ma szanse spełnić się po kilku dekadach.

Więcej możesz przeczytać w 38/2010 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 38/2010 (1441)

  • Inny pomnik12 wrz 2010, 12:00Z góry proszę o wybaczenie, ale nie będę dziś psychoanalizował kolejnych wypowiedzi i działań prezesa Kaczyńskiego. Nie będę tego robił, bo zdawałem wprawdzie na medycynę, ale oblałem.6
  • Na skróty12 wrz 2010, 12:00Mordercze tempo na papierze?Niemal taśmowe kierowanie ustaw do Sejmu zakłada przygotowany przez zespół rządowo-parlamentarny harmonogram, do którego dotarł „Wprost". Tempo prac rzeczywiście ma być zabójcze. Na koniec września...8
  • Zwieranie szeregów12 wrz 2010, 12:00No i wykrakałem w zeszłym tygodniu! Elżbieta Jakubiak została zawieszona przez prezesa Kaczyńskiego w prawach członka PiS. Jak wyjaśnił tajemniczo szef klubu parlamentarnego Mariusz Błaszczak: „Chodzi o postawę pani Jakubiak". Podobno...11
  • Złota klacz12 wrz 2010, 12:00Tajemnica ostatniego tygodnia rozwiązana. Za szatańskie wersety nowych utworów Dody odpowiada Bura Suka, czyli... artystka estradowa Maria Peszek. Dla mnie to żaden szok. Powiem więcej, jeśli Doda pod pseudonimem Złota Klacz napisze teksty na nową...12
  • Bulterier wraca12 wrz 2010, 12:00Jarosław Kaczyński ma dla Jacka Kurskiego nowe zadanie. Zanim jednak partyjny bulterier znów pokaże kły, musi w ramach tresury dostać od prezesa lekcję posłuszeństwa.14
  • Polska jak tupolew12 wrz 2010, 12:00– Wolność jest u nas zagrożona, państwo polskie jest w stanie rozsypki, nie wykluczam wariantu greckiego – ocenia Zdzisław Krasnodębski. Wszystkiemu winna PO, a jedynym ratunkiem wciąż ma być Jarosław Kaczyński.18
  • Odwołaj prezesa Kaczyńskiego: gra strategiczna12 wrz 2010, 12:00Cel gry: wcielasz się w członka PiS i usiłujesz odwołać w trakcie kadencji prezesa tej partii Jarosława Kaczyńskiego.22
  • Jan bez wiary12 wrz 2010, 12:00Pięć lat temu reklamował się jako premier z Krakowa, dwa lata później niespodziewanie odszedł z polityki. Co się dzieje z Janem Rokitą?26
  • Rozbrat. Krótki kurs12 wrz 2010, 12:00To już koniec. Za kilka miesięcy sztandar polskiej lewicy zniknie z budynku na warszawskim Rozbracie razem z SLD. Sam budynek też może zniknąć.30
  • Najsztub pyta: 20 lat przy krzyżu12 wrz 2010, 12:00Pozostawić krzyż na Krakowskim Przedmieściu! – apeluje Jerzy Urban. Zwariował? Twierdzi, że nie.34
  • Sprostowanie do felietonu Magdaleny Środy "PZU u Maryi"12 wrz 2010, 12:00Szanowny Panie Redaktorze,Ze zdumieniem przeczytałem w dzisiejszym numerze tygodnika Wprost felieton Pani Magdaleny Środy, która skrytykowała władze PZU za organizację pielgrzymki pracowników firmy do Częstochowy. Z publikacji można się także...40
  • Samo w sobie12 wrz 2010, 12:00Kościół w Polsce jest w fatalnym stanie duchowo-intelektualnym.42
  • Dzieci bez granic12 wrz 2010, 12:00Piją, palą, szprycują się narkotykami i dopalaczami. W internecie surfują po stronach dla dorosłych, uprawiają wyuzdany seks. A do tego są mistrzami kamuflażu. Bo nastolatki doskonale wiedzą, jak przed rodzicami odgrywać niewinne aniołki.44
  • Odsetki od ciąży12 wrz 2010, 12:00Niektórzy zapożyczają się u rodziny i znajomych, inni biorą kredyty, a jeszcze inni sprzedają mieszkania, by zapłacić za zabieg. Bo w Polsce na in vitro stać tylko ludzi zamożnych.48
  • Moc jest z nimi12 wrz 2010, 12:00Jeśli komuś się wydaje, że jest fanem „Gwiezdnych wojen”, bo wie, jak nazywał się krążownik Hana Solo, i ma koszulkę z postaciami z „Imperium kontratakuje”, to jest w błędzie. Prawdziwy fan idzie dalej: przebiera się za...52
  • Maja ma plan12 wrz 2010, 12:00170 cm wzrostu. ledwie 52 kg wagi. Na barkach tej drobnej 27-letniej dziewczyny z Jeleniej Góry spoczywa honor polskiego kolarstwa. Maja Włoszczowska właśnie zdobyła w Kanadzie mistrzostwo świata w kolarstwie górskim.55
  • Ludzie z żelaza12 wrz 2010, 12:0010 treningów w tygodniu, lata przygotowań i morderstwo popełniane na własnym organizmie, do tego na raty. To konkurencja zwana Ironman. Świetna rozrywka dla klasy średniej.58
  • Rooney znowu strzelił12 wrz 2010, 12:00Anglia żyje seksualną aferą z udziałem Wayne’a Rooneya. Po raz kolejny okazuje się, że piłka nożna to bardzo erotyczny sport.60
  • ETA woli pokój12 wrz 2010, 12:00Terroryści ogłaszają zawieszenie broni. Nie pierwsze i niestety chyba nie ostatnie.64
  • Bóg, honor i telewizja12 wrz 2010, 12:00Ameryka ma swojego Pospieszalskiego. Nazywa się Glenn Beck, uwielbia teorie spiskowe i właśnie zaatakował Waszyngton.66
  • Gwiazdy od kuchni12 wrz 2010, 12:00Kucharze celebryci bynajmniej nie zajmują się tylko gotowaniem. Większości z nich równie dobrze idzie zarabianie.68
  • W cieniu chińskiego smoka12 wrz 2010, 12:00Wystarczy spojrzeć na ekonomiczne wskaźniki, by stwierdzić, że premier Tusk dobrze wybrał cel swej ostatniej podróży. Indie ze wzrostem przekraczającym 8 procent są tuż za Chinami. Inna sprawa, że w przypadku Indii owa statystyka równie dużo mówi,...70
  • Piotruś Bond12 wrz 2010, 12:00Od dawna spieram się z żoną, że rozmiar to nie wszystko. Teraz udowodnię to w branży lotniczej – tak angielski miliarder Richard Branson zapowiedział fuzję swoich lotniczych spółek spod znaku Virgin i walkę z największymi przewoźnikami USA i...73
  • Kto nie lubi Marka Zuckerberga?12 wrz 2010, 12:00Wymyślił Facebook. Zdobył sławę. Zarobił miliardy. Teraz po raz pierwszy ma kłopoty.76
  • Wyśpij się w pracy12 wrz 2010, 12:00Dobra wiadomość: popołudniowa drzemka w biurze jest całkowicie legalna i nikt jej nie uzna za przejaw lenistwa. Zła wiadomość: na razie tylko w Stanach Zjednoczonych.78
  • Mrożek szuka wolności12 wrz 2010, 12:00Sławomir Mrożek w końcu publikuje swoje „Dzienniki”! I znów wychodzi na chłodnego analityka polskiej mitologii narodowej. To rzadki gatunek w najnowszej historii rodzimej inteligencji.80
  • Mała beatlemania12 wrz 2010, 12:00Kupują płyty za setki euro, jeżdżą na sentymentalne wyprawy do Liverpoolu. Fani The Beatles.84
  • Malowanie z głowy12 wrz 2010, 12:00Odwołujące się do surrealizmu malarstwo Jakuba Juliana Ziółkowskiego sprawia wrażenie niemodnego, nawet archaicznego. A jednak zdobywa wielkie uznanie. Przed nami duża wystawa w warszawskiej Zachęcie.86
  • 80 procent szans12 wrz 2010, 12:00Michael Douglas promuje właśnie swój nowy film „Wall Street: Pieniądz nie śpi”. Znacznie częściej niż o roli Gordona Gekko opowiada jednak o wykrytym niedawno u niego nowotworze gardła. Zapowiada, że zagra jeszcze w niejednym filmie.90
  • Dwugłowy smok12 wrz 2010, 12:00Kaczyński nie chce do siebie dopuścić myśli, że niebawem zniknie. I że nic tego zdarzenia nie odsunie w czasie.94
  • Korzeń nad korzenie12 wrz 2010, 12:00Selera można przyrządzić w sposób wyrafinowany i podać go niezwykle wykwintnie.96
  • 10 powodów, żeby PiS był jak PO12 wrz 2010, 12:00Prezes Prawa i Sprawiedliwości zaapelował, aby jego ugrupowanie „było jak PO”. Nic trudnego, gdy spojrzeć na to chłodno.97
  • Jak Bronisław Komorowski lekcje u mistrza Yody podjął12 wrz 2010, 12:00Opis: Pochylony nad biurkiem Lord Vader wypełnia dla NIK ważne dokumenty dotyczące budowy Gwiazdy Śmierci. Namysł nad wyceną robocizny przerywa pukanie. W szparze uchylonych drzwi pojawia się głowa prezydenta Komorowskiego.97
  • W cenie przepłacenie12 wrz 2010, 12:00Ktoś buchnął naszemu państwu dwieście baniek i jest obawa, że nie tylko przy okazji rozliczeń za autostrady.98