Olczyk: Kto się boi Roberta Biedronia

Olczyk: Kto się boi Roberta Biedronia

Robert Biedroń
Robert Biedroń Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Tłumy na warszawskim Torwarze i do 10 proc. poparcia w ostatnich sondażach - tak Robert Biedroń rozpoczyna marsz do parlamentu.

Czym Biedroń czaruje potencjalnych wyborców? Obietnicami socjalnymi, walką z Kościołem katolickim i świeżością swojej inicjatywy. –  buduje koalicję na wybory do Europarlamentu na której będą same znane ale też i niemłode twarze, Biedroń może na swoje listy wziąć nieznanych 40-latków i na tym budować legendę lidera, który zupełnie inaczej uprawia politykę niż stare partie – mówi jeden z naszych rozmówców z lewicy.

„Stare” partie boją się nowego gracza, który zagarnia przede wszystkim wyborców rozbitej Nowoczesnej, może też uskubać elektorat PO, a nawet – jak twierdzi jeden z działaczy partii – w terenie garną się do Wiosny, partii Roberta Biedronia – działacze PSL. Wyborcy Biedronia tak samo jak wyborcy wymienionych partii żywią silną niechęć do PiS, a więc chociażby z tego powodu przepływy są łatwe. Biedroń pragnący wybić się na pozycję tego trzeciego między PO a PiS podczas konwencji na Torwarze powtarzał co prawda, że wojnie polsko-polskiej winne są obie wielkie partie. Ale publiczność zarzuty pod adresem PO puszczała mimo uszu, a na zarzuty pod adresem PiS reagowała huraganowymi oklaskami.

Więcej na temat nowej partii Roberta Biedronia, m.in. o tym dlaczego lider Wiosny złożył Platformie propozycję paktu o nieagresji i co z tego wynikło, a także dlaczego serwery w sklepie internetowym Biedronia się zawiesiły można przeczytać w najnowszym numerze tygodnika „Wprost”.

Czytaj też:
Nie tylko renegocjacja konkordatu, aborcja na żądanie i związki partnerskie. Co proponuje „Wiosna” Roberta Biedronia?

Artykuł został opublikowany w 6/2019 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.