Zranieni w Kościele. Pomoc dla osób skrzywdzonych przez duchownych

Zranieni w Kościele. Pomoc dla osób skrzywdzonych przez duchownych

Dziecko, zdj. ilustracyjne
Dziecko, zdj. ilustracyjne Źródło:Fotolia / napatcha
Osoby skrzywdzone seksualnie w Kościele mogą w każdy wtorek zadzwonić na telefon zaufania, który uruchomiły środowiska świeckich Katolików.

– Rzeczywiste dobro Kościoła to dobro osób skrzywdzonych, a nie ochrona wizerunku instytucji – ogłosili świeccy katolicy i uruchomili telefon zaufania dla osób poszkodowanych seksualnie w Kościele. – Jesteśmy członkami wspólnoty Kościoła katolickiegoi wstyd nam, że dochodzi w niej do przestępstw seksualnych – mówi Jakub Kiersnowski, prezes Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie. – Uznaliśmy, że nie wystarczy przyglądać się tematowi, trzeba też coś z siebie dać.

Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny katolickiego kwartalnika „Więź” i dyrektor programowy katolickiego think tanku Laboratorium Więzi: – Zarząd KIK zwrócił się do nas z propozycją wspólnego działania. Od lat publikujemy teksty na temat pedofilii w Kościele, jesteśmy w kontakcie z kilkoma osobami skrzywdzonymi, więc chętnie podjęliśmy pomysł. Następnie przyłączyła się sąsiadująca z KIK-iem Fundacja Pomocy Psychologicznej Pracownia Dialogu, która zajmuje się psychoterapią i rozwojem psychicznym, społecznym i duchowym człowieka. Powiedzieli, że od dawna myślą, co w tej sprawie zrobić, mają pierwsze doświadczenia z osobami pokrzywdzonymi i jako profesjonaliści potrafią słuchać, a to jest w tym pomyśle najważniejsze.

Dr Barbara Smolińska, psychoterapeutka i superwizor, prezes Fundacji Pomocy Psychologicznej Pracownia Dialogu. – Będziemy prowadzić telefon wsparcia.

Telefon dla skrzywdzonych seksualnie przez duchownych będzie działał w każdy wtorek, już od tego tygodnia, w godz. 19 – 22. Odpowiednio przygotowane osoby będą anonimowo, bezpłatnie i, jak zapewniają, cierpliwie i dyskretnie prowadzić rozmowy z tymi, którzy zdecydują się do nich zadzwonić. – Chcemy, żeby to było miejsce pierwszego kontaktu. Osoby, które się do nas zgłoszą, pokierujemy dalej, w zależności od tego, czego będą potrzebowały – mówi Zbigniew Nosowski. W informacji na temat inicjatywy jej twórcy piszą: „Rzeczywiste dobro Kościoła to dobro osób skrzywdzonych, a nie ochrona wizerunku instytucji. Czujemy się odpowiedzialni za osoby zranione we wspólnocie wiary i za nasz Kościół – dlatego chcemy zrobić co w naszej mocy, aby pomóc pokrzywdzonym”.

Czytaj też:
Sekielski nakręcił film o pedofilii w kościele. Jest pierwszy zwiastun produkcji

Więcej możesz przeczytać w 11/2019 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.