Szef straży granicznej z teczką Wałęsy

Szef straży granicznej z teczką Wałęsy

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Z. Furman/Wprost
Leszek Elas, obecny komendant główny straży granicznej, w 1993 r. nadzorował akcję przejęcia dokumentów z teczki Lecha Wałęsy – ustalił „Wprost”.
Elas był wtedy funkcjonariuszem gdańskiej delegatury Urzędu Ochrony Państwa. Materiały znajdowały się mieszkaniu byłego esbeka, Jerzego Frączkowskiego. Akcja UOP, której kulisy w 2007 r. ujawnił „Wprost", oceniana jest dziś jako prowokacja mająca na celu przechwycenie przez służby dokumentów SB dotyczących Wałęsy. UOP i współpracująca z nim prokuratura sfabrykowały dowody w sprawie rzekomego handlu materiałami radioaktywnymi. Wszystko po to, by dostać się do mieszkania Frączkowskiego, który przechowywał teczki czołowych gdańskich opozycjonistów.

Funkcjonariusze UOP przejęli dokumenty, ale nigdy nie przekazali ich prokuraturze. Część materiałów z teczki Lecha Wałęsy wywieziono z Gdańska w nieznane miejsce. Nigdy nie trafiły one do archiwów IPN.

Po akcji przejęcia dokumentów Leszek Elas awansował, został przeniesiony do Warszawy i stał się jednym z najbardziej zaufanych ludzi byłego szefa MSWiA Andrzeja Milczanowskiego i byłego szefa UOP Gromosława Czempińskiego. Elas nie chce komentować sprawy. W oświadczeniu przesłanym do redakcji „Wprost" zasłonił się tajemnicą.

O sprawie także w najbliższym wydaniu tygodnika „Wprost", w sprzedaży od poniedziałku, 18 lutego