Co jest najczęstszym tematem sporów w małżeństwie Nelli i Jana Rokitów? To, które z nich pójdzie do piekła, a które do nieba. Niedoszły premier z Krakowa a obecnie publicysta „Dziennika” jest przekonany, że w przybytku Lucyfera wyląduje jego żona, posłanka PiS. Tak mówi Nelli Rokita w rozmowie z „Wprost Light”.
Wprost Light: - O co się kłócicie?
Nelli Rokita: - Mamy bardzo abstrakcyjne spory, na przykład o Boga. O to, kto z nas trafi do raju, a kto do piekła.
Wprost Light: - I kto zazwyczaj trafia do nieba?
Nelli Rokita: - Częściej mój mąż. On mnie zawsze do tego przekonuje. A ja też chciałabym do tego raju.
Wprost Light: - A co według męża stoi na przeszkodzie?
Nelli Rokita: - Mąż zawsze mi udowadnia, że tu i tam popełniłam jakiś błąd. Że bywam niedoskonała.
Rozmowa z Nelli Rokitą o jej życiu, małżeństwie, fascynacjach i niemieckich stewardesach w czwartkowym wydaniu „Wprost Light".
Nelli Rokita: - Mamy bardzo abstrakcyjne spory, na przykład o Boga. O to, kto z nas trafi do raju, a kto do piekła.
Wprost Light: - I kto zazwyczaj trafia do nieba?
Nelli Rokita: - Częściej mój mąż. On mnie zawsze do tego przekonuje. A ja też chciałabym do tego raju.
Wprost Light: - A co według męża stoi na przeszkodzie?
Nelli Rokita: - Mąż zawsze mi udowadnia, że tu i tam popełniłam jakiś błąd. Że bywam niedoskonała.
Rozmowa z Nelli Rokitą o jej życiu, małżeństwie, fascynacjach i niemieckich stewardesach w czwartkowym wydaniu „Wprost Light".