Gretkowska wraca do formy

Gretkowska wraca do formy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Manuela Gretkowska (fot. Forum)
W latach 90. była nadzieją młodej polskiej literatury. Później wydawało się, że zmarnowała swoją szansę. Najnowszą powieścią „Trans” Manuela Gretkowska wraca do szczytowej formy.
Skandalistka, feministka, pyskata aktywistka – takie etykietki przylgnęły do Manueli Gretkowskiej. Choć ma na koncie 15 książek, coraz rzadziej funkcjonuje w świadomości odbiorców jako pisarka. Bardziej niż literatką jest dziś osobą publiczną. Najbardziej znane zdjęcie artystki? Naga i białowłosa zachęca do głosowania na Partię Kobiet. Najpopularniejszy cytat? „Penis jest najlepszym przyjacielem kobiety".

Gretkowska stała się ulubienicą kobiecych pism, w których pozowała na specjalistkę od spraw damsko-męskich. Książki zeszły na drugi plan. Czy „Trans" ma szansę to zmienić? To najlepsza od lat powieść Gretkowskiej. – Tak jak każdy autor, zawsze najbardziej lubię swoją ostatnią książkę – mówi autorka. I dodaje: – Przez 20 lat, które minęły od mojego debiutu, zmieniłam się kosmicznie. Tak jak inny, jest człowiek, gdy ma dwadzieścia kilka lat, a inny gdy ma czterdzieści. Moje zainteresowania się nie zmieniły, ale obrosłam w kolejne doświadczenia.

O najnowszej powieści Manueli Gretkowskiej czytaj w najnowszym "Wprost", w sprzedaży od poniedziałku.