"Wprost" nr 11: Zapasy z VATahą

"Wprost" nr 11: Zapasy z VATahą

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Najszybciej uczą się przedsiębiorcy i ludzie zamożni, bo to ich najbardziej dotyka rosnąca wrogość systemu podatkowego"
Kiedy odebrano nam samochody z kratką, wynaleźli bankowozy. Fiskus zlikwidował antybelkowe lokaty? I na to znajdzie się sposób. Kim są ludzie, którzy zawodowo zajmują się wyszukiwaniem luk w systemie podatkowym?
– Polacy są coraz bardziej świadomi tego, że można oszczędzać na podatkach – mówi w rozmowie z „Wprost" prof. Witold Modzelewski, założyciel Instytutu Studiów Podatkowych. Najbardziej motywuje nas do działania kryzys. W ubiegłym roku spośród 24 mln osób składających PIT działania antypodatkowe podjęło aż kilkanaście milionów podatników. Jak podaje Ministerstwo Finansów, łączny dochód Polaków to ponad 575 mld zł. Podatek przed odliczeniami wyniósł ponad 91 mld zł, a po odliczeniach – 43 mld zł. Jeśli zestawić to z zawiłą i nowelizowaną ponad sto razy ustawą o PIT i dosłownie kilkoma furtkami umożliwiającymi płacenie mniejszych podatków, byliśmy całkiem skuteczni.

– Najszybciej uczą się przedsiębiorcy i ludzie zamożni, bo to ich najbardziej dotyka rosnąca wrogość systemu podatkowego – mówi prof. Modzelewski. Chodzi o to, że słabość uchwalonych wiele lat temu i zawiłych przepisów urzędnicy maskują coraz większą liczbą niekorzystnych dla Kowalskiego interpretacji podatkowych. – Zamiast zamienić dziurawe przepisy na nowe, coraz częściej fiskus wikła się w trwającą latami wojnę a to z branżą złomiarską, to znów z zakładami pracy chronionej czy z biznesmenami jeżdżącymi samochodami z kratką – mówi prof. Modzelewski.

O specjalistach od omijania przepisów kosztownych dla przedsiębiorców przeczytacie w najnowszym numerze tygodnika "Wprost".