Powstańcy warszawscy a koronawirus. Z powodu epidemii zamknięto Dom Wsparcia na Woli

Powstańcy warszawscy a koronawirus. Z powodu epidemii zamknięto Dom Wsparcia na Woli

Powstańcy warszawscy
Powstańcy warszawscy Źródło: Newspix.pl / Krzysztof Burski
Fundacja Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego wystosowała apel o wsparcie powstańców warszawskich, którzy będą szczególnie narażeni podczas rozwijającej się epidemii koronawirusa w naszym kraju. Aktywiści podkreślają, że uczestnicy powstania będą potrzebować pomocy nawet w najprostszych sprawach, taki jak choćby zakupy.

Do środy 11 marca w Polsce pojawiło się co najmniej 27 przypadków zakażenia koronawirusem. Trzy z nich odnotowano w Warszawie. Władze naszego kraju podjęły decyzję o odwołaniu imprez masowych, zamknięciu uczelni wyższych, szkół, przedszkoli, zamknięciu instytucje kultury, filharmonii, oper, teatrów, muzeów, kin. Zagrożenie epidemiologiczne pociągnęło za sobą też szereg oddolnych decyzji. Zamknięto m.in. Dom Wsparcia Dla Powstańców Warszawskich, który zajmował się potrzebującymi pomocy uczestnikami zrywu z 1944 roku.

W związku z tym Fundacja Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego wydała komunikat, w którym zaapelowała instytucji oraz „ludzi dobrej woli” o podjęcie działań. „To wirus szczególnie groźny dla osób starszych, ze zmniejszoną odpornością na infekcje, do których należą bohaterowie Powstania Warszawskiego” – przypomniała organizacja, zajmująca się m.in. wydawaniem posiłków, rehabilitacją czy po prostu zajmowaniem czasu seniorom. Aktywiści przypomnieli, że kombatanci nie powinni w obecnej sytuacji sami chodzić do aptek czy sklepów i będą potrzebować w tej kwestii pomocy.

„Nasi bohaterowie to ludzie po 90. roku życia. Są w największej grupie ryzyka zarażenia koronawirusem, który dla osób wiekowych może okazać się śmiertelnym zagrożeniem. Dlatego zwracamy się do instytucji państwowych oraz do Muzeum Powstania Warszawskiego, które dysponują odpowiednimi środkami materialnymi i osobowymi, aby wdrożyły i wsparły system zarządzania kryzysowego” – podkreślali w komunikacie. Dodali, że nie wiadomo, jak długo potrwa epidemia, więc należy już teraz objąć myślą osoby starsze i najbardziej potrzebujące, które nie mogą samodzielnie wykonywać nawet prostych, codziennych czynności.

Czytaj też:
Koronawirus na Cyprze Północnym. Około 30 Polaków zostało objętych kwarantanną
Czytaj też:
Bosak apeluje o głosowanie przez internet
Czytaj też:
„Koronawirus nie rozpozna charakteru spotkania”. Posłowie Lewicy apelują do KEP