Po tym, jak doszło do awarii kolektora doprowadzającego nieczystości do Czajki, zastosowano rozwiązanie awaryjne. Ścieki płyną do oczyszczalni za pośrednictwem tymczasowego układu przesyłowego zamontowanego na moście pontonowym. To jednak nie koniec problemów. W poniedziałek 28 września Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji poinformowało o kolejnej awarii – tym razem chodzi o jedną z pomp.
Obecnie ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do Oczyszczalni Ścieków „Czajka” są transportowane 1 nitką tymczasowego rurociągu na moście pontonowym. Druga pozostaje wyłączona z powodu usterki jednej z pomp – czytamy w komunikacie.
MPWiK zapewnia, że pracuje nad przywróceniem funkcjonalności układu. „Szacujemy, iż naprawa pompy wysokiej na 3 m, o wadze ponad 6 ton potrwa do godzin porannych 29.09.2020 r”. – poinformowano. Ponieważ na razie ścieki znów zrzucane są częściowo do Wisły, podjęto decyzję o ich ozonowaniu.
MPWiK: Nie wrzucajcie śmieci do kanalizacji
„Jednocześnie pragniemy zaznaczyć, iż, tymczasowy układ jest bardzo wrażliwy na duże ilości śmieci, które trafiają do kanalizacji, z czym mieliśmy do czynienia także w roku ubiegłym przy okazji układu przesyłowego eksploatowanego przez PGW Wody Polskie, dlatego przypominamy, że sedes to nie kosz na śmieci” – czytamy w komunikacie MPWiK.
Czytaj też:
Czarna rozpacz Trzaskowskiego: „Po co mi to było, po co to podpisywałem?”