Marek Jakubiak został opluty na ulicy. „Jadę z tym na policję”

Marek Jakubiak został opluty na ulicy. „Jadę z tym na policję”

Marek Jakubiak
Marek Jakubiak Źródło: Newspix.pl / TEDI
Jak podaje RMF FM, jeden z kandydatów w wyborach prezydenckich - Marek Jakubiak - został opluty na ulicy. Polityk zapowiedział, że zgłosi sprawę na policję.

Były poseł będzie startować w wyborach prezydenckich. Decyzję ogłosił 10 marca, a we wtorek, 24 marca, media obiegła informacja, że już udało mu się zebrać pod swoją kandydaturą ponad 140 tys. podpisów. – Już półtora miesiąca temu zgłosili się do mnie obywatele, że mają kilkadziesiąt tysięcy podpisów. Resztę podpisów zebrali przedstawiciele takich ugrupowań jak: Bezpartyjni Samorządowcy, Wolni i Solidarni oraz Skuteczni. Dołączył się internet, były indywidualne inicjatywy. Ludzie pobierali sobie druki z internetu, zbierali na nich podpisy i wysyłali do mnie pocztą. Niektóre dochodziły nawet do mojego mieszkania. Podobno te podpisy jeszcze idą do mnie – wyjaśnił. Polityk przyznał, że podpisy zbierali także działacze innych ugrupowań, jednak zapewnił, że nie chodzi o Prawo i Sprawiedliwość.

Jak podaje RMF FM, kandydata w wyborach prezydenckich spotkał nieprzyjemny incydent. Były poseł został bowiem opluty. Wczoraj pod moim blokiem facet podjeżdża, otwiera okno i mnie opluł. Dopadnę dziada! Dobrze ubrany, w audi! Myślałem, że to mój kolega. Miał podobną twarz – tłumaczył. Zdaniem Jakubiaka za agresję wobec przedstawicieli klasy politycznej jest odpowiedzialna m.in. Platforma Obywatelska. – Wobec polityków jest ogromna agresja, kto to rozpętuje? Tylko PO i okoliczne partie w Polsce. Politykę sprowadzono do agresji społecznej – wyjaśnił. Były parlamentarzysta zapowiedział również, że sprawa zostanie zgłoszona na policję.

Czytaj też:
„Jestem zdziwiony”. Wirtualna Polska: Działacze PiS mieli zbierać podpisy dla Marka Jakubiaka