Debata TVP będzie miała nietypowy przebieg. Jest jeden problem

Debata TVP będzie miała nietypowy przebieg. Jest jeden problem

Siedziba Telewizji Polskiej
Siedziba Telewizji Polskiej Źródło: Shutterstock / Nessa Gnatoush
Wciąż nie wiadomo, czy Rafał Trzaskowski weźmie udział w TVP. Po tym, jak TVN, Onet i WP odwołały swoją debatę, starcie organizowane przez nadawcę publicznego może być jedyną szansą na konfrontację kandydatów przed drugą turą wyborów. Jak zauważył reporter RMF FM, TVP może jednak naruszać rozporządzenie KRRiT.

Debatę prezydencką przed cały czas zapowiada TVP. Debata ma odbyć się w poniedziałek, 6 lipca o godz. 21:00 w miejscowości Końskie i będzie transmitowana w TVP1, TVP Info i TVP Polonia. Dlaczego akurat Końskie? Nadawca nawiązał do słynnych słów Grzegorza Schetyny, który stwierdził, że „wybory wygrywa się w Końskich, a nie w Wilanowie”. W debacie weźmie udział . Rafał Trzaskowski nie potwierdził swojego udziału. Jednoznacznie też nie odmówił, ale kilkukrotnie zasugerował, że na debacie organizowanej przez samo TVP się nie pojawi.

Co z publicznością?

Jak zauważył na Twitterze Tomasz Skory z RMF FM, publiczny nadawca w informacji przesłanej sztabowi , a dotyczącej organizowanego wydarzeni, powołuje się na rozporządzenie KRRiT z 6 lipca 2011 roku. Czytamy tam, że debata ma być przeprowadzona bez udziału publiczności w studiu. Proponowana przez TVP formuła zakłada jednak zadawanie pytań zarówno przez prowadzącego Michała Adamczyka, jak i publiczność obecną na miejscu oraz internautów.

Zapowiada przez debata z udziałem publiczności byłaby pierwszym tego typu wydarzeniem od dłuższego czasu. Onet przypomina, że ostatnio taką formułę zastosowano w 2007 roku, kiedy przed wyborami parlamentarnymi zaproszono do studia kilku najważniejszych polityków.

twitter

Debaty w TVN nie będzie

Po tym, jak Andrzej Duda odmówił wzięcia udziału w debacie organizowanej przez TVN, TVN24, Onet i WP, wydarzenie zostało odwołane. Oświadczenie w sprawie debaty, która miała odbyć się w czwartek 2 lipca, pojawiło się m.in. na stronie tvn24.pl. Czytamy w nim, że redakcje TVN, TVN24, Onet oraz WP zaprosiły sztaby Rafała Trzaskowskiego i Andrzeja Dudy do udziału w debacie, która miała być transmitowana w zarówno telewizji, jak i internecie. „Zrobiliśmy wszystko, aby planowana debata była jak najbardziej demokratyczna, transparentna, niefaworyzująca żadnego z kandydatów” – dodano.

Czytaj też:
Andrzej Duda podpisał Kartę Wolności w Sieci. „Nie dla cenzury”