Zakup wycieczki za 135 tys. euro i tajemnicza wyprawa z butelką za filar. Poseł bohaterem skandalu

Zakup wycieczki za 135 tys. euro i tajemnicza wyprawa z butelką za filar. Poseł bohaterem skandalu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dmitrij Dobkin
Dmitrij Dobkin Źródło:YouTube
Deputowany Rady Najwyższej podczas obrad odebrał prywatną wiadomość. Jej treść oraz zachowanie posła zarejestrowały kamery, a nagranie jest szeroko komentowane przez ukraińskie media.

Dmitrij Dobkin, deputowany Bloku Opozycyjnego podczas ostatnich obrad Rady Najwyższej Ukrainy miał dobry dzień. Na nagraniu z sali widać, że podczas posiedzenia odebrał potwierdzenie rezerwacji wycieczki zagranicznej, za którą zapłacił 135 tys. euro. Zakup ucieszył go na tyle, że musiał przepłukać gardło. Szczęśliwie miał przy sobie butelkę z przezroczystą substancją. Deputowany udał się więc za filar, rozglądając się przy tym po sali. Tam opróżnił zawartość butelki, po czym wrócił na swoje miejsce, nadal bacznie obserwując otoczenie.

I na tym powodzenie Dobkina się kończy, bowiem jego nietypowe zachowanie zarejestrowała kamera monitoringu. Nagranie trafiło do sieci, a sytuacja stała się przedmiotem wielu publikacji na ukraińskich portalach internetowych. Tamtejsze media spekulują, że w butelce mogło się znajdować coś więcej, niż zwykła woda. Wskazują na konspiracyjne zachowanie posła, który chował się za kolumną, a także na jego niewyraźny wzrok po tym, jak powrócił na swoje miejsce, a następnie nienaturalne pobudzenie.

Do spekulacji odniósł się sam zainteresowany, który stanowczo zaprzeczył spekulacjom, jakoby miał przyjmować narkotyki, bądź spożywać alkohol. Stwierdził natomiast, że ma problemy ze zdrowiem. Oburzenie Ukraińców nadal wywołuje jednak fakt zakupu wczasów za 135 tys. euro. Rezerwacja na dwa tygodnie przeznaczona jest dla 6 osób.

Źródło: vesti.ru, 112.ua