Rodzice zmarłego 4-latka chcieli umieścić Spider-Mana na jego nagrobku. Disney się nie zgodził

Rodzice zmarłego 4-latka chcieli umieścić Spider-Mana na jego nagrobku. Disney się nie zgodził

Ollie Jones z ojcem
Ollie Jones z ojcem Źródło:Facebook / Lloyd Jones
Disney, właściciel praw do wizerunku Spider-Mana nie zgodził się na umieszczenie tego bohatera na nagrobku 4-letniego Olliego Jonesa. Chłopiec, który zmarł na rzadką genetyczną chorobę, uwielbiał tę postać. Odpowiedź koncernu bardzo zawiodła rodziców dziecka.

4-letni Ollie Jones zmarł w 2018 roku na rzadką śmiertelną genetyczną chorobę leukodystrofie. Ojciec chłopca chciał ozdobić jego nagrobek wizerunkiem ulubionego superbohatera chłopca, z którym Ollie miał dużo zabawek i ubrań.

Najpierw projekt został złożony w lokalnym urzędzie, odpowiedzialnym za nagrobki na cmentarzu. Tam odesłano rodziców do właścicieli praw autorskich, żeby zatwierdzili projekt. W tym celu wujek zmarłego chłopca zgłosił się do Disneya, który posiada prawa do wizerunków postaci z komiksów Marvela. Rodzina była pewna, że w takiej sytuacji to tylko formalność.

Niestety, firma odmówiła, tłumacząc, że ich polityka w takich przypadkach jest niezmienna od czasów Walta Disneya, który nie chciał, żeby jego postacie kojarzyły się ze śmiercią.

Składamy nasze najszczersze kondolencje. Jesteśmy zaszczyceni, że odegraliśmy ważną rolę w życiu Ollie'ego. Całe pokolenia fanów reagowały na nasze postacie z taką samą pasją, z jaką reagował Ollie. Wielu wierzy nawet, że bohaterowie są prawdziwi. Staramy się zachowywać tę niewinność i magię wokół wszystkich postaci, ponieważ przynosi to radość - taką, jaką przyniosło Ollie'emu. Z tego powodu, kierując się polityką zapoczątkowaną przez samego Walta Disneya, nie możemy zezwolić na wykorzystanie postaci na nagrobkach, cmentarzach czy urnach – napisała firma w oświadczeniu.

W zamian przedstawiciele Disneya zaproponowali uczczenie chłopca specjalną spersonalizowania ramką z motywami z filmu.

Rodzice Olliego uważają jedna, że w sprawie chodzi tak naprawdę o pieniądze. Argumentują to tym, że w samych filmach Disneya na podstawie komiksów Marvela bardzo wiele postaci umiera i to nie przeszkadza koncernowi.

Czytaj też:
Brutalna bijatyka w Disneylandzie. Nagranie trafiło do sieci, sprawę bada policja

Źródło: New York Post