Butelka z listem i doczepionymi do niego cukierkami zawieszona była na płocie w Pucku w województwie pomorskim. Zwabiona łakociami 10-letnia dziewczynka zabrała ze sobą ekscytujące znalezisko. Na szczęście wszystkim zainteresowała się jej mama. Wewnątrz butelki znajdowała się bowiem wiadomość wypełniona treściami pedofilskimi. „Odważny jesteś, to przyjdź, mam 20 zł” – pisał m.in. autor listu, podając swój adres.
Kobieta, która odczytała to zaproszenie, nie wahała się ani chwili. List razem z butelką i słodyczami zaniosła na komisariat policji. Funkcjonariusze sprawę potraktowali poważnie i jeszcze w czwartek 16 lipca zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o skonstruowanie tego wabika na dzieci. Mężczyzna był znany lokalnej policji. Jak przekazano w rozmowie z Polsat News, dopuszczał się w przeszłości „niepokojących zachowań”, jednak „nie zawsze o takim charakterze”. 40-latkowi postawiono już zarzuty dotyczące przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności.
Czytaj też:
Witek śmiała się podczas wyboru członków komisji ds. pedofilii. Kopacz: NiegodneCzytaj też:
Qczaj o wyniku wyborów: Obudziłem się w kraju, w którym lepiej być pijanym pedofilem, niż gejemCzytaj też:
Został przyłapany nago z dzieckiem. 50-letni pedofil z Rudy Śląskiej aresztowany