Niespodziewanie duża interwencja saperów w Mełnie. Znaleźli tysiące bomb

Niespodziewanie duża interwencja saperów w Mełnie. Znaleźli tysiące bomb

Bomby zabezpieczone przez saperów
Bomby zabezpieczone przez saperów Źródło:Facebook / Nadleśnictwo Jamy, Lasy Państwowe
Pracownicy Lasów Państwowych donoszą o wielkim odkryciu w lesie koło Mełna. Z pomocą saperów zabezpieczono tam blisko 4 tys. bomb z czasów II wojny światowej.

Jak zaznaczono w komunikacie Nadleśnictwa Jamy, do niezwykłego odkrycia doszło w trakcie legalnych poszukiwań zabytków. Wykrywacz metali naprowadził pasjonata historii na skład bomb bez zapalników.

Tysiące bomb zakopanych w lesie

2 sierpnia mężczyzna z wykrywaczem w miejscowości Mełno na terenie Leśnictwa Marusza Nadleśnictwa Jamy odkrył kilka tysięcy pocisków, pochodzących z okresu II wojny światowej. Do zabezpieczenia tego znaleziska przyjechali saperzy z Chełmna, a sprzątnięcie pocisków z leśnej działki zajęło im całe dwa dni.

Gmina Gruta podała, że w lesie zakopane były bomby kasetowe SD1. Oprócz saperów sprawą zajmowali się również specjaliści od zarządzania kryzysowego gminy oraz starostwa powiatowego.

Urzędnicy podsumowali pracę saperów

Całą akcję podsumowano na oficjalnym profilu gminy. „Informujemy, że prace patrolu saperskiego w Mełnie zostały zakończone z sukcesem! Miejsce znaleziska, które okazało się być niemieckimi bombami kasetowymi SD1 bez zapalników prawdopodobnie z okresu II wojny światowej, zostało oczyszczone” – można przeczytać w mediach społecznościowych.

„Specjaliści z patrolu saperskiego z Jednostki Wojskowej w Chełmnie wydobyli i podjęli niebezpieczne przedmioty, minimalizując ryzyko dla mieszkańców i otoczenia. Chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim za wsparcie i współpracę w tych trudnych działaniach, które miały na celu zapewnienie bezpieczeństwa naszej społeczności” – podawali dalej urzędnicy.

Czytaj też:
Spór archeologów i detektorystów. Komentarz do kontrowersyjnej ustawy
Czytaj też:
Szczątki jedenastu osób na plaży. Miejsce przeklęte i trop do seryjnego mordercy?

Źródło: WPROST.pl