Niesamowity spektakl nad Polską. Zorza polarna oświetli niebo

Niesamowity spektakl nad Polską. Zorza polarna oświetli niebo

Zorza polarna
Zorza polarna Źródło: Shutterstock
Wtorkowa noc może przynieść na niebie niesamowity pokaz. Choć kojarzą się ona raczej z inną częścią Europy, już z 15 na 16 kwietnia widoczna nad Polską może być zorza polarna.

Zacznijmy od tego, czym w ogóle zorza polarna jest. To nic innego jak zjawisko powstające w wyniku zderzenia naładowanych cząstek wiatru słonecznego z ziemską magnetosferą. Efektem tego są spektakularne, kolorowe smugi. Najczęściej przybierają barwy zieleni, czerwieni lub fioletu.

Zorza polarna nie jest zjawiskiem, które przychodzi nam często oglądać nad naszym krajem. Na ogół szczęście to mają przede wszystkim mieszkańcy okolic koła podbiegunowego. Inaczej ma być jednak w nocy z wtorku na środę, z 15 na 16 kwietnia.

Zorza polarna nad Polską. Gdzie będzie widoczna?

Największe szanse na zobaczenie tego zjawiska będą mieli mieszkańcy Pomorza, Warmii, Mazur i północnej Wielkopolski. Przy odrobinie szczęścia dostrzec je będą mogli także Polacy mieszkający w centralnej i południowej części kraju.

Obserwację warto zacząć tuż po zachodzie słońca. Najlepszy czas na to przypada między godziną 20 a 22.

Ewentualną przeszkodą w obserwacji zorzy polarnej nad Polską może być pogoda. Aktualnie wskazuje ona, że w wielu regionach kraju pojawi się zachmurzenie. Plusem za to będzie to, że Księżyc wschodzi dopiero po północy, dzięki czemu nie będzie utrudniać obserwacji.

Zorza polarna nad Polską. Jak się przygotować?

Karol Wójcicki, popularyzator astronomii i autor strony „Z głową w gwiazdach”, zapowiada, że „to może być najlepsza zorza od stycznia 2025, a może i od jesieni 2024”. „Szykujcie aparaty i termosy z kawą, bo mamy realną szansę na zorzę polarną najlepszą od kilku miesięcy!” – czytamy.

Aby dobrze przygotować się do obserwacji, warto zacząć od wybrania odpowiedniego miejsca. Tutaj zwrócić należy uwagę na ilość światła w pobliżu. Zasada jest prosta: im mniej, tym lepiej. Dobrze także, jeśli będzie to otwarty teren i odsłoniętą stroną północną.

Dla tych, którzy zamierzają uwiecznić widowisko, ważne przypomnienie: nie zapomnijcie statywu i zadbajcie o długi czas naświetlania. I śledźcie komunikaty w sieci – one pokażą, gdzie i kiedy spodziewać się pokazu.

Czytaj też:
Ukraińcy w Polsce wpłyną na wybory? Obnażono fałszywą narrację
Czytaj też:
Wakacje na L4? Rząd otwiera furtkę do nadużyć. Eksperci biją na alarm!

Źródło: Facebook, „Z głową w gwiazdach” / Fakt