Mogą zarazić dengą czy ziką. Ten kraj toczy bój z tropikalnymi komarami

Mogą zarazić dengą czy ziką. Ten kraj toczy bój z tropikalnymi komarami

Komar tygrysi, zdjęcie ilustracyjne
Komar tygrysi, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / RilakkuMaxx
Francja ma poważny problem z komarami tygrysimi (Aedes albopictus). Owady te przenoszą groźne choroby, w tym: dengę, zikę czy chikungunyę.

Jak donosi europejska redakcja Politico, we Francji od początku roku odnotowano nieco ponad 1,1 tysiąca przypadków dengi, którą wywołuje wirus z rodziny Flaviviridae. Obywatele zaczęli też coraz częściej zapadać na zikę, którą powoduje wirus z tej samej rodziny, co dengę. Mowa o czterech pacjentach. Na końcu jest czikungunia, wywoływana przez wirusa z rodziny Togaviridae. To ponad 700 przypadków.

Jakie objawy wywołują? Denga to wysoka gorączka, silny ból głowy, bóle mięśni i stawów, a także wysypka (początkowo dłonie i stopy). W najgorszej wersji – skaza krwotoczna (między innymi krwawienia z nosa). Symptomem zachorowania na zikę również jest gorączka, choć niższa, swędząca wysypka (plamisto-grudkowa), bóle stawów rąk i stóp, głowy czy powiększenie węzłów chłonnych. Czikagunia daje wysoką temperaturę ciała – tak jak denga. Przy chorobie towarzysza silne bóle stawów, mięśni i ogólne osłabienie, a także plamisto-grudkowa wysypka (na tułowiu czy kończynach).

Chociaż zarażony dengą lub chikungunyą nie jest w stanie zarazić innych osób, to jednak komary tygrysie tranportują cząsteczki wirusa w swoim ciele i mogą wstrzyknąć człowiekowi ich znaczą ilość, gdy tylko wkłują się w jego skórę. Jeśli chodzi o zikę, to można się nią zarazić nie tylko od owadów, ale także podczas odbywania stosunku seksualnego.

Francja ma kłopoty z komarami. Rozprzestrzeniają się w kolejnych gminach

Politico podaje, że w regionie Owernia-Rodan-Alpy (którego stolicą jest Lyon) komary osiedliły się na ponad jednej czwartej gmin. Włodarze apelują, by mieszkańcy przykrywali pojemniki z wodą, w których chętnie rozmnażają się Aedesy.

Jak uniknąć ukąszenia przez komara tygrysiego? Warto rozważyć zastosowanie repelentu chemicznego z wysoką zawartością dietylotoluamidu – najlepiej, by preparat miał stężenie od 20 do 50 procent DEET. Spryskanie nim odkrytej skóry czy ubrań zapewnia ochronę przed owadami przez około cztery do sześciu godzin. Działają również środki z ikarydyną czy IR3535 (propionianem etylu).

Czytaj też:
Muchy znikają bez śladu! Wystarczy, że postawisz te rośliny na parapecie
Czytaj też:
Zabójca z żywicą na nogach. Tak pluskwa manipuluje ofiarą

Źródło: POLITICO