Z okazji otwarcia mostu, jako pierwszy przejechał po nim pociąg specjalny z zaproszonymi na uroczystość gośćmi. Wyruszył z dworca we Frankfurcie nad Odrą i zatrzymał się po polskiej stronie tuż za mostem.
Po przemówieniach minister transportu, budownictwa i rozwoju miast Niemiec Wolfgang Tiefensee wspólnie z podsekretarzem ministerstwa infrastruktury, Juliuszem Engelhardtem przecięli symboliczną wstęgę.
"To most szczególnie ważny dla komunikacji między Europą i Azją, między Polską, Niemcami, Rosją i innymi krajami. To jest most, który przyczyni się do tego, że Europa będzie mogła jeszcze bardziej się integrować" - powiedział minister Tiefensee.
Jak dodał, trzeba zrobić wszystko by infrastruktura transportowa w Europie rozwijała się najszybciej jak to możliwe. Podziękował także wszystkim zaangażowanym w tak szybkie wybudowanie mostu.
Podczas swojego wystąpienia, Juliusz Engelhardt powiedział m.in., że należy spodziewać się dobrej współpracy podczas kolejnych inwestycji transportowych na granicy Polski i Niemiec.
Przypomniał, że strona Polska rozpoczęła już proces przygotowania inwestycji związanej z przebudową mostu kolejowego przez Nysę Łużycką Węgliniec-Horka.
Odnowa mostu kolejowego w pobliżu Frankfurtu nad Odrą rozpoczęła się pod koniec lutego br. Powstał praktycznie nowy most osadzony w miejsce starego, na odnowionych podporach. Realizacja zadania zajęła Niemcom tylko 10 miesięcy.
W tym czasie nasi zachodni sąsiedzi wznieśli most o długości 442 m. Koszty inwestycji szacowane są na ok. 25 mln euro. Zgodnie z umową międzypaństwową zadanie zrealizowała w całości strona niemiecka.
Rekonstrukcja istniejącego mostu była konieczna z uwagi na jego zły stan techniczny. Od 2005 roku, most we Frankfurcie nad Odrą był "wąskim gardłem" w ciągu magistrali kolejowej Paryż-Warszawa- Moskwa; ruch odbywał się tylko jednym z torów, z prędkością do 50 km/h.
Każdej doby tą magistralą przejeżdża ok. 100 pociągów towarowych i osobowych.
Oddanie nowego mostu pozwoliło na zwiększenie prędkości pociągów do 100 km/h oraz powrót do ruchu dwutorowego. Zbiega się także z wprowadzeniem przez PKP nowego rozkładu jazdy. Ruch na nowym moście zostanie puszczony 14 grudnia br.
W nowym rozkładzie jazdy znalazło się ważne połączenie dla Gorzowa. Od 14 grudnia br. intercity "Stanisław Moniuszko" będzie zatrzymywał się w tym mieście w drodze z Warszawy do stolicy Niemiec, codziennie o godz. 5.36 oraz w drodze powrotnej o godz. 23.28. Podróż z Gorzowa do Berlina potrwa około dwie i pół godziny.
pap, keb