Nagła kariera sobowtóra Obamy

Nagła kariera sobowtóra Obamy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ku własnemu zaskoczeniu skromny fotograf z Indonezji trafił do mediów - za sprawą wyjątkowego podobieństwa do 44. prezydenta USA Baracka Obamy - pisze BBC.

34-letni Ilham Anas jest już osobą rozpoznawaną w Dżakarcie, gdzie w  dzieciństwie przez kilka lat mieszkał Obama, ale jego sława zaczyna sięgać poza stolicę. Sam mówi o sobie, że jest nieśmiały i nie lubi być w centrum uwagi, ale  podobieństwo do uwielbianego na świecie Obamy dodało mu pewności siebie.

Wszystko zaczęło się, gdy Anas został zaczepiony na lotnisku w Malezji przez nieznajomego, który zapytał, czy jest Barackiem Obamą. "Byłem bardzo zaskoczony, gdy poprosił o wspólne zdjęcie i postawił obiad" - opowiadał.

Następnie podobieństwo postanowili wykorzystać koledzy fotografa z  miejscowego pisma dla nastolatków, którzy po listopadowych wyborach, wygranych przez Obamę, poprosili go o pozowanie w garniturze w amerykańską flagą. Zdjęcia trafiły do internetu, gdzie były rozchwytywane i przesyłane dalej.

Do tej pory fotograf wystąpił m.in. w popularnym talk show i w reklamie -  oczywiście jako Obama. Otrzymał też propozycje od firm, m.in. z Korei Południowej.

Anas stanowczo odrzuca jednak możliwość zostania oficjalnym sobowtórem amerykańskiego prezydenta. "Nie chcę zostać zastrzelony" - wyjaśnił.

ND, PAP