Turniej "o szablę Wołodyowskiego"

Turniej "o szablę Wołodyowskiego"

Dodano:   /  Zmieniono: 
15 i 16 maja Warszawa będzie stolicą światowej szermierki. Na starcie 54. tradycyjnego turnieju Pucharu Świata "O Szablę Wołodyjowskiego" stanie 107 zawodników z 18 państw.

Oprócz gospodarzy, którzy wystawiają 25-osobową ekipę, wystąpią zawodnicy z Belgii, Białorusi, Czech, Francji, Japonii, Hiszpanii, Holandii, Hongkongu, Irlandii, Niemiec, Rosji, Rumunii, USA, Wenezueli, Węgier, W.Brytanii i Włoch.

Turniej o "Szablę Wołodyjowskiego" to jedna z najstarszych imprez szermierczych na świecie. Piątkowe eliminacje oraz sobotnie walki z udziałem 64 najlepszych, do wyłonienia finalistów rozegrane zostaną w sali gier bielańskiej Akademii Wychowania Fizycznego. Finał odbędzie się natomiast w sali konferencyjnej Centrum Olimpijskiego im. Jana Pawła II.

"Obecność ośmiu zawodników z czołowej szesnastki rankingu Międzynarodowej Federacji Szermierczej potwierdza rangę warszawskiej imprezy" - powiedział na konferencji prasowej prezes Polskiego Związku Szermierczego Jacek Bierkowski.

Obok gospodarzy najliczniejsze ekipy, po dwunastu zawodników, zaanonsowali Francuzi, Niemcy, Włosi i Węgrzy. Po jednym szabliści zgłosiły związki narodowe Hiszpanii, Holandii, Irlandii, USA i Wenezueli.

Zdaniem trenera kadry narodowej szablistów Leszka Chłosty faworytem numer jeden turnieju jest lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Niemiec Nicolas Limbach. Ale i on jest do pokonania. Podczas zawodów Pucharu Świata w Budapeszcie w rywalizacji drużynowej z Polską przegrał dwie walki. Silna jak zwykle jest "grupa węgierska" z Aronem Szilagyim na czele. Ma on wprawdzie dopiero 19 lat, ale zdążył odnieść sporo znaczących sukcesów. W rankingu plasuje się na ósmym miejscu.

Zawodnicy światowej czołówki, którzy przyjadą do Warszawy: Nicolas Limbach (Niemcy, numer 1), Rares Dumitrescu (Rumunia, 4), Nicolas Lopez (Francja, 6), Tamas Decsi (Węgry, 8), Aliaksander Bujkiewicz ((Białoruś, 9), Jaime Marti (Hiszpania, 11), Julien Pillet (Francja, 13) i Aron Szilagyi (Węgry, 16).

Hiszpan Jaime Marti wygrał turniej o "Szablę Wołodyjowskiego" w 2006 roku. Na starcie zabraknie triumfatora z roku ubiegłego, mistrza olimpijskiego z Pekinu Chińczyka Man Zhonga.

W ubiegłorocznym finale 25-letni Chińczyk zwyciężył Aleksieja Jakimienkę (Rosja) 15:11. Zanim stanął na najwyższym stopniu podium wygrał w ćwierćfinale z liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Włochem Aldo Montano (15:14), a w półfinale z wicemistrzem olimpijskim z Aten Węgrem Zsoltem Nemcsikiem (15:14).

Najlepiej z gospodarzy spisał się wtedy Patryk Pałasz zajmując 8. miejsce. Pałasz musiał przedzierać się do turnieju głównego przez eliminacje. Od początku spisywał się bardzo dobrze, ulegając dopiero w ćwierćfinale późniejszemu finaliście Jakimience (9:15).

Z reprezentantów Polski, którzy zgłoszeni zostali do turnieju, najwyżej w rankingu na 66. miejscu sklasyfikowany jest Marcin Koniusz. W setce znajdują się ponadto Patryk Pałasz (69) i Adam Skrodzki (84).

	Szczegółowy program imprezy: 

piątek (15 maja) 15.00 - faza grupowa (grupy 1-8) 16.15 - faza grupowa (9-13 17.30 - eliminacje bezpośrednie

sobota (16 maja) 9.00 - eliminacje bezpośrednie do wyłonienia finalistów 16.30 - finał zawodów - Centrum Olimpijskie

pap, keb